Nocami patrole nasłuchują rżnięcia

Policja lubelska stara się położyć tamę pladze kradzieży katalizatorów, która rozprzestrzenia się ostatnio w ogromnym tempie, zwłaszcza w dużych miastach w całym kraju. We wszystkich lubelskich osiedlach nocami krążą dodatkowe patrole, zwracające uwagę na tego rodzaju przestępstwa.

– Tak było podczas ostatniego weekendu. Funkcjonariusze za cel obrali sobie zwalczanie przestępczości związanej z kradzieżami katalizatorów. W trakcie działań zwiększoną liczbę patroli można było spotkać na osiedlach mieszkalnych i w okolicy parkingów samochodowych – mówi komisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP Lublin. – Zatrzymanie na gorącym uczynku kradzieży 27-latka z Wołomina i trzech Gruzinów było efektem właśnie takich wzmożonych działań – dodaje.

Podczas nocnego patrolu w dzielnicy LSM, dzielnicowi z IV komisariatu policji usłyszeli podejrzane odgłosy. Gdy zbliżyli się do jednego z pojazdów okazało się, że pod autem leży mężczyzna, który próbuje wyciąć piłą katalizator. 27-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Udowodniono mu 11 kradzieży katalizatorów.

– W ostatni czwartek późno w nocy funkcjonariusze otrzymali sygnał od jednego z mieszkańców, który usłyszał podejrzane odgłosy dobiegające z parkingu. Mężczyzna poinformował dyżurnego o swoich spostrzeżeniach. W rejon osiedla od razu wysłano najbliższe patrole. Funkcjonariusze na ulicy Orkana zauważyli pojazd, którym mogli poruszać się sprawcy. Kryminalni zatrzymali 3 w wieku 28, 29 i 30 – informuje komisarz Gołębiowski.

Gruzini mieli w samochodzie narzędzia do wycinania katalizatorów. Udowodniono im kradzież 4 części układu wydechowego. I mieszkaniec Wołomina i Gruzini zostali aresztowani. Kradzieże katalizatorów przybrały na sile po podwyżkach cen na metale kolorowe.

Wycięcie katalizatora zajmuje niewiele czasu, a na skupie można otrzymać za sztukę co najmniej 800 zł. (l)

News will be here