Nocne rajdy szarpią nerwy

Choć policja dość regularnie patroluje okolice Vendo Parku okoliczni mieszkańcy znów skarżą się na nocne rajdy organizowane na parkingu przed centrum handlowym

Mieszkańcy bloków przy ulicach 3 Maja i Wolności w Chełmie znów skarżą się na nocne „rajdy” organizowane w pobliżu Vendo Parku.

– Pisk opon, ryk silników, nie można zasnąć. Ten temat był już podnoszony wiele razy, ale jak dotąd nikt nie zadał sobie trudu, aby go rozwiązać – skarży się jeden z naszych Czytelników.

Jak mówi, na ul. 3 Maja i parkingu przy Vendo Parku regularnie odbywają się noce wyścigi i drifty.

– Chcemy spać, a o godzinie np. 2 w nocy jesteśmy budzeni przez pisk opon. Sam niejednokrotnie wzywałem policję. Ostatnio żaden patrol niestety nie przyjechał… Czy na tych kierowców nie ma sposobu? Przecież tam muszą być kamery. Czy tak trudno ich namierzyć i dla przykładu ukarać?

Nasz Czytelnik dodaje, że problemem nocnych „rajdów” przy Vendo Parku próbował zainteresować też urzędników, ale tu „spotkał się ze ścianą”.

Urząd Miasta tłumaczy, że nie przypomina sobie sygnałów mieszkańców w tej sprawie i dodaje, że instytucją, która ma narzędzia, by podjąć interwencję w takich przypadkach jest policja, a każdy, kto jest świadkiem wykroczenia lub przestępstwa powinien kontaktować się właśnie z mundurowymi.

Funkcjonariusze KMP Chełmie zapewniają, że reagują na wszelkie zgłoszenia, ale w ostatnim czasie tych dotyczących nocnych wyścigów nie było. Jak tłumaczą, okolice Vendo Parku właśnie z uwagi na wcześniejsze incydenty związane z głośnym zachowaniem kierowców w porze wieczorowo-nocnej są w stałym zainteresowaniu policjantów ruchu drogowego.

Mundurowi zachęcają również, by podobne przypadki zgłaszać za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. To aplikacja, która w łatwy i szybki sposób pozwala przekazać policji informacje o zagrożeniach w naszej okolicy. Wystarczy smartfon, tablet lub komputer z dostępem do internetu. Wszystkie zgłoszenie przekazywane za pomocą KMZB są anonimowe; policja nie sprawdza numerów IP komputerów czy innych urządzeń. Każde naniesione na KMZB zagrożenie jest przez policjantów weryfikowane, a jeśli się potwierdza, jest eliminowane. (w)