Nowa sygnalizacja i już się psuje

Nie dość, że nie ma zielonej strzałki do bezkolizyjnego skrętu ze Szpitalnej w Rejowiecką, to na dodatek uległa awarii. Nowa sygnalizacja świetlna, zamontowana w ramach przebudowy krajowej „Dwunastki” na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Chełmie, zepsuła się…

Przez trzy dni, w tym weekend, kierowcy jadący Szpitalną w kierunku Rejowieckiej, musieli obowiązkowo zatrzymać się przed wjazdem na skrzyżowanie, bo nie działała sygnalizacja świetlna. O tyle to dziwne, że zamontowano ją dwa miesiące temu, w ramach przebudowy krajowej „Dwunastki”.

– Nie dość, że nowa sygnalizacja jest kolizyjna, bo uniemożliwia bezpieczny skręt w lewo ze Szpitalnej w Rejowiecką, to na dodatek jeszcze się zepsuła – skarży się nasz czytelnik. Sprawdziliśmy, rzeczywiście, od piątku do poniedziałku sygnalizacja nie działała. Kierowcy musieli zachować szczególną ostrożność. – Na szczęście jest weekend i nie ma tak dużych korków, jakie można zaobserwować na tygodniu – dodaje czytelnik.

Biuro Prasowe Prezydenta Chełma potwierdziło, że sygnalizacja świetlna przy Rejowieckiej i Szpitalnej była nieczynna z powodu usterki. (s)

News will be here