Im bliżej końca sezonu w FIVB World Tour w siatkówce plażowej, tym coraz lepiej spisuje się polska para Kinga Kołosińska i Katarzyna Kociołek. Po tym, jak lublinianka wraz z wychowanką Łaskovii zajęły dziewiąte miejsca w turniejach w Ostrawie i Warszawie, w miniony weekend, w portugalskim Espinho o mały włos nie znalazły się na podium!
Zarówno półfinałowe starcie z utytułowanymi Brazylijkami Carol i Marią Antonelli, jak i mecz o 3. miejsce z Amerykankami Sarą Hughes i Summer Ross nasze siatkarki przegrywały po zaciętej, trzysetowej walce 1:2.
Spotkanie z reprezentantkami Brazylii Kołosińska i Kociołek rozpoczęły kiepsko, bo od przegranej aż 10:21. Polki szybko się jednak pozbierały i wygrały drugą partię do 18. O awansie do finału przesądził tie-break, w którym nasze walczyły z faworytkami turnieju jak równy z równym. Ostatecznie lepsze okazały się „kanarkowe”, zwyciężając 15:12 i 2:1 w całym meczu, trwającym blisko 50 minut.
Z kolei potyczkę o brąz lepiej rozpoczęły Polki, pokonując 21:17 młode, walczące o pierwsze podium w cyklu World Tour Amerykanki. Później nie było już tak dobrze. Przegrana w drugiej partii do 13 i w decydującym secie 11:15, dały upragniony medal rywalkom.
Do końca sezonu przed naszą parą jeszcze kilka startów w turniejach WT między innymi w Gstaad, Moskwie i Hamburgu, gdzie od 15 do 19 sierpnia odbędą się finałowe zawody. Być może Polkom uda się powtórzyć, a nawet i przebić osiągnięcie z początku sezonu, gdy w połowie października w chińskim Qinzhou zajęły drugie miejsce. BAS
Kołosińska i Kociołek w turnieju Espinho Open
rozgrywki grupowe: Strbova/Dubovcova (Słowacja) 2:0 (21:15, 21:11), Bansley/Wilkerson (Kanada) 0:2 (12:21, 17:21) * 1. runda: Futami/Hasegawa (Japonia) 2:0 (21:19, 21:10) * 2. runda: Lima/Maximo (Brazylia) 2:1 (19:21, 21:17, 15:10) * 1/4 finału: Behrens/Ittlinger (Niemcy) 2:0 (22:20, 21:13) * 1/2 finału: Antonelli/Carol (Brazylia) 1:2 (10:21, 21;18, 12:15) * o 3. miejsce: Hughes/Ross (USA) 1:2 (21:17, 13:21, 11:15)
