Oberwała butelką na urodzinach

Nieciekawy finał „domówki” w Stawie. W trakcie sobotniej imprezy urodzinowej z udziałem kilkunastu osób (8 maja) 25-latka została uderzona w głowę szklaną butelką. Krew się polała, towarzystwo zamarło, atmosfera momentalnie zgęstniała, a na posesję w gminie Chełm przyjechała policja. Ani ranna, ani nikt z imprezy nie wytypował jednak napastnika.

25-latka pojechała karetką do szpitala na opatrzenie rany – która na szczęście okazała się niegroźna – a policjanci towarzyszyli kobiecie na SOR-ze. Po wszystkim pouczyli pokrzywdzoną o możliwości złożenia zawiadomienia w komendzie i odjechali.

Tymczasem w czwartek (13 maja) w sprawie ataku na urodzinach w Stawie wpłynęło zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Chełmie. Sprawa jest świeża i dotyczy nie tylko spowodowania lekkich obrażeń ciała u 25-latki, ale i kierowania gróźb karalnych pod adresem jej męża. Sprawcą rzekomo miał być (pijany) nauczyciel z chełmskiej szkoły.

„Gdy przyjechała policja, uciekł, aby go nie aresztowali. W tym samym czasie jego partnerka namawiała wszystkich, w tym także poszkodowaną, aby mówiła, że sama się uderzyła” – napisał do nas jeden ze świadków zdarzenia. (pc)

News will be here