Od kilku dni w mediach huczy o głosowaniu nad miliardami złotych, które sejm przekazał publicznej telewizji zamiast na onkologię. Do tej decyzji cegiełkę dołożyła chełmska posłanka Anna Dąbrowska-Banaszek z PiS, co internauci bezlitośnie wyciągnęli i komentowali. Pojawiły się nawet obraźliwe memy, wytykające w niewybrednych słowach, że posłanka, która jest przecież lekarzem, pokazała „f..k” chorym na nowotwory.
Poseł Anna Dąbrowska-Banaszek, która do tej pory nie miała doświadczenia z polityką, chyba przekonała się, że nie jest to przyjemny kawałek chleba. Parlamentarzystka, zobowiązana partyjną dyscypliną, głosowała za przekazaniem 2 mld zł Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu, odrzucając tym samym propozycję zdominowanego przez opozycję senatu, by pieniądze trafiły na leczenie onkologiczne.
Głosowanie wzbudziło ogromne emocje, a podgrzała je dodatkowo Joanna Lichocka, która tuż po przyjęciu ustawy pokazała opozycji środkowy palec – gest uznawany powszechnie za wyjątkowo obraźliwy.
– Wulgarne, chamskie i aroganckie – tak w najdelikatniejszych słowach politycy komentowali zachowanie posłanki Lichockiej.
A dosadniejsze i zdecydowanie mocniejsze komentarze na temat zachowania posłanki pojawiły się w internecie. Internauci kpili z tłumaczeń Lichockiej, która starała się przekonywać, że jedynie odgarniała włosy z twarzy. Publikowali zdjęcia i filmiki ze środkowym palcem. Były też i smutne filmy np. rodziców dzieci chorych na nowotwory i samym chorych, którzy z żalem odnosili się do gestu Lichockiej.
Wśród krążących w internecie memów oberwało się też A. Dąbrowskiej-Banaszek. Internauci wypomnieli chełmskiej posłance, która z zawodu jest lekarzem, że pokazała środkowy palec chorym na nowotwory. (bf)
