Obnaża się i onanizuje

W Lublinie grasuje zboczeniec, który rozbiera się na ulicy i gorszy przechodniów. Ostatnio do incydentu doszło przy Szkole Podstawowej nr 42 przy ul. Rycerskiej w Lublinie. Dyrekcja placówki ostrzega rodziców, aby uważali na swoje pociechy i zgłaszali wszystkie niepokojące sygnały.


Szkołę zaalarmowała jedna z kobiet, która czekała w samochodzie na parkingu. Wtedy zaczął zaczepiać ją mężczyzna w wieku około 35 lat. Nieoczekiwanie zapytał ją, czy ma ochotę na niego popatrzeć. Wtedy jednak przybiegły jego dzieci. Zabrał je od auta i odjechał. Minęło jednak kilka minut i wrócił samochodem na miejsce już sam. Zatrzymał się przed autem kobiety. Wtedy otworzył drzwi, zdjął spodnie i zaczął się onanizować. Kiedy ta zaczęła wzywać policję, zboczeniec uciekł. Szkolne kamery nie nagrały tego fragmentu placu.

Dyrekcja szkoły rozesłała wiadomości do rodziców, aby zwracali uwagę na podejrzane osoby i w przypadku sytuacji budzących niepokój, informowali policję.

Sprawę incydentu badają śledczy.

Obnażanie się w miejscu publicznym jest wykroczeniem. Sprawcy za nieobyczajne zachowanie grozi kara aresztu albo grzywny do 1500 zł. Inaczej sytuacja wygląda, kiedy zboczeniec prezentuje czynności seksualne osobom poniżej 15. roku życia. Wtedy taki czyn staje się przestępstwem, za które grozi do 3 lat więzienia.

Zdarzenie wywołało niepokój wśród rodziców.

– Moja córka chodzi do piątej klasy i obawiam się o jej bezpieczeństwo. Choć mieszkamy nieopodal, staram się ją odprowadzać i odbierać po lekcjach – mówi jedna z mam. LL

News will be here