Pan Janusz jest przekonany, że kanał wentylacyjny w pionie mieszkań bloków przy ul. Powstańców Warszawy jest niedrożny. Według niego problem występuje od lat. Chełmska Spółdzielnia Mieszkaniowa zapewnia, że przeglądy nie wykazują żadnych nieprawidłowości. Sprawą po raz kolejny zajmie się nadzór budowlany.
Mieszkaniec jednego z bloków przy Powstańców Warszawy napisał w sprawie niedrożnego, jego zdaniem, kanału wentylacyjnego już niejedno pismo do Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Z kolei ChSM przeprowadziła już niejeden przegląd.
– Biorąc pod uwagę, że w bloku są kuchnie gazowe, wytwarzają się spaliny, które muszą mieć odprowadzenie – pisze w piśmie do ChSM pan Janusz. – Jedna piąta kanału wentylacyjnego jest drożna – od kratki wentylacyjnej w górę na wysokości około trzech metrów. Ale reszta kanału w dół aż do piwnic drożna nie jest.
Pan Janusz obawia się o zdrowie swoje i sąsiadów, apelując do zarządu ChSM o działania. W ChSM zapewniają, że sprawa była sprawdzana i wentylacja działa jak należy.
– W mieszkaniu Pana Janusza w ramach rocznych przeglądów kanałów wentylacyjnych w marcu br. stwierdzono drożność przewodów wentylacyjnych – informuje Maciej Cieślak, zastępca prezesa ChSM. – W związku ze zgłoszeniem niedrożności przewodów przez lokatora w miesiącu czerwcu w obrębie pionu mieszkań, dodatkowo zleciliśmy firmie kominiarskiej przegląd stanu kanałów.
Taki przegląd obecnie został wykonany w części mieszkań, natomiast Pan Janusz nie wpuścił kominiarzy do mieszkania. Dodatkowo wskutek zgłoszenia przez Pana Janusza sprawy do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego tenże wszczął postępowanie. Czynności Inspektor podejmie w przyszłym tygodniu. Nadmieniam, że zgłoszenie wadliwego działania wentylacji do nadzoru budowlanego Pan Janusz wykonał także kilka lat temu. Wówczas nadzór nie stwierdził nieprawidłowości w stanie przewodów wentylacyjnych. (mo)
