Pijany staranował ogrodzenie

Kierowca Seata wjechał w płot i uciekł. Nic dziwnego, bo miał ponad 2 promile. Nie uniknie jednak odpowiedzialności, bo niedługo po kolizji został zatrzymany. Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia.

We wtorek (5 listopada) dyżurny włodawskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że przez Orchówek (gm. Włodawa) porusza się kierowca, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. – Policjanci na ulicy Leśnej w Orchówku zastali Seata odpowiadającego zgłoszeniu, który „zaparkował” w ogrodzeniu jednej z posesji – mówi Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – Kierowcy nie było w pobliżu. Ustalono, że Seatem jechał 43-letni mieszkaniec gminy Włodawa i bardzo szybko go namierzono.

Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków oraz ponad 2 promile alkoholu w organizmie kierowcy. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora. W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, 5 tys. zł kary grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 10 lat. Dodatkowo mężczyzna odpowie za znęcanie się nad osobą najbliższą, które zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje Zamojska-Prystupa. (bm)

News will be here