– Miało być za darmo, a okazuje się, że za przyłączenie się do budowanego na terenie gminy Sawin wodociągu trzeba będzie zapłacić 2 tys. zł – twierdzi jeden z naszych Czytelników. – To nieprawda. Do wodociągu nikt nie musi się dokładać – zapewnia Dariusz Ćwir, wójt Sawina, ale dodaje, że mieszkańcy będą sami musieli pokryć koszty indywidualnych przyłączy.
W ubiegłym tygodniu skontaktował się z nami mieszkaniec Sawina.
– W naszej gminie właśnie budowany jest wodociąg. Prace trwają w miejscowościach Czułczyce, Czułczyce Małe, Hredków, Czułczyce Kolonia, Krobonosz, Krobonosz Kolonia, Bukowa Wielka, Łowcza, Łowcza Kolonia, Malinówka, Tomaszówka, Podpakule. I pięknie. Tyle tylko, że za podłączenie się do wodociągu podobno trzeba wpłacić w urzędzie gminy 2 tys. zł – denerwował się nasz rozmówca. – Wcześniej nie było o tym mowy. Miało być za darmo, a o opłacie dowiedzieliśmy się od jednego z pracowników wykonujących prace przy wodociągu.
Dariusz Ćwir, wójt gminy Sawin, zapewnia, że to nieprawda. – To jakaś plotka. Gmina żadnych pieniędzy za przyłączenie się do nowej sieci nie będzie pobierać. Nie wiem, skąd się biorą takie informacje – uspokaja Ćwir.
Budowa wodociągu finansowana jest z „Polskiego Ładu” i według wójta z inwestycji należy się tylko cieszyć, a nie narzekać.
– Faktem jest natomiast, że gmina kładzie wodociąg do terenu danej posesji, ale w tym miejscu prace kończy i przyłączenie konkretnego domu do sieci będzie już indywidualną sprawą każdego mieszkańca. To przyłącze mieszkańcy sami będą musieli sobie sfinansować, ale informowaliśmy o tym szeroko i nikt nie protestował. Nie mieliśmy w gminie żadnych negatywnych sygnałów dotyczących tej inwestycji – zapewnia wójt. (kg)
