Pijany wandal zniszczył instalację artystyczną na pl. Lecha Kaczyńskiego w Lublinie. Schwytano go na gorącym uczynku. Uszkodził wielką czerwoną rękę obejmującą pień drzewa już drugi raz.
Sygnał o mężczyźnie dewastującym rzeźbę parkową funkcjonariusze I Komisariatu Policji w Lublinie otrzymali ok. godz. 1 w nocy z ubiegłej niedzieli na poniedziałek. Po chwili zjawił się tam patrol policji. Pijanego sprawcę, 37-letniego lublinianina zatrzymano w chwili, gdy wyżywał się na czerwonej ręce. Okazało się, że drugi raz dewastował tę instalację. Pierwszy raz uszkodził ją we wrześniu br.
Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Będzie odpowiadał za zniszczenie mienia. Straty wyceniono na co najmniej kilka tysięcy zł. Lublinianie żałują instalacji, która od kilku lat zdobiła park.
(l)
