Pobity za karton fajek

Żona wysłała go po mleko i pampersy, ale zamiast tego kupił dwa browary i przystanął przed sklepem z kolegami. Skończyło się na tym, że koledzy okrutnie go pobili, bo rzekomo chciał im ukraść reklamówkę z papierosami. Sąd skazał sprawców na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Nieprawomocnym wyrokiem z 2 września Krzysztof K. (49 l.) i Ryszard K. (54 l.) – dwaj bracia z gminy Chełm – zostali skazani na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata tytułem próby. Obaj mają zapłacić po 1200 zł grzywny i 1000 zł tytułem nawiązki dla pobitego przez nich mężczyzny.

Bracia zostali oskarżeni o to, że 9 sierpnia ub. r. brutalnie pobili człowieka przed sklepem „Poziomka” przy ul. Ceramicznej w Chełmie. Sytuacja miała wyglądać następująco: w innym sklepie przy tej ulicy Ryszard K. kupił karton papierosów i kilka butelek piwa. Następnie razem z bratem zaopatrzyli się w browary w drugim sklepie. Tam też przyszedł po dwa piwa ich znajomy.

Następnie we trójkę urządzili libację przed lokalem. Awantura wybuchła po tym, jak bracia odeszli na bok, by oddać mocz, a jeden z nich kątem oka zauważył, że znajomy próbuje ukraść im reklamówkę z papierosami. Bracia szybko zapięli rozporki i rzucili się do bicia do mężczyzny. Powali go na chodnik, okładali pięściami i kopali. Jeden trzymał ofiarę, a drugi zadawał ciosy. Powstrzymał ich dopiero przypadkowy świadek, który przejeżdżał akurat samochodem. (pc)

News will be here