Nadal walczy o życie mieszkanka gminy Włodawa, która w czwartek wjechała pod prąd na drogę ekspresową w Piaskach, gdzie doprowadziła do czołowego zderzenia z innym samochodem. Kobieta doznała licznych i bardzo ciężkich obrażeń. Helikopterem została przewieziona do szpitala.
W czwartek (7 listopada) tuż przed południem policjanci otrzymali zgłoszenie, że na drodze krajowej nr 12 doszło do wypadku drogowego. – Na miejscu ustalono, że kierująca pojazdem marki Hyundai, 43-letnia mieszkanka gminy Włodawa wjechała na obwodnicę Piask pod prąd i zderzyła się czołowo z prawidłowo jadącym pojazdem marki Audi kierowanym przez 40-letniego mieszkańca gminy Trawniki – mówi Elwira Domaradzka z KPP w Świdniku.
– W wyniku zderzenia pojazdów ranne zostały trzy osoby. Kierująca koreańskim autem została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Jej 22-letni pasażer oraz kierowca Audi zostali do szpitali przetransportowani karetkami. Ruch w miejscu wypadku był całkowicie zablokowany. Policjanci wyznaczyli objazdy i ruch odbywał się na bieżąco drogami serwisowymi – dodaje pani rzecznik.
W wypadku najpoważniej ucierpiała jego sprawczyni, czyli 43-latka z gminy Włodawa. W bardzo ciężkim stanie i z wieloma obrażeniami trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczą o jej życie. Więcej szczęścia mieli pozostali uczestnicy zderzenia. Ich życiu nic nie zagraża. Policja ustala, jak doszło do wypadku. W miejscu, gdzie zaczyna się obwodnica Piask droga krajowa przechodzi w ekspresową dwupasmówkę. Jezdnie są rozdzielone wyraźnymi liniami ciągłymi. (bm)
