Policjanci ostrzegali przed „policjantami”

W minioną środę lubelscy policjanci przeprowadzili akcję prewencyjno-profilaktyczną skierowaną do osób starszych.

Przed punktem szczepień w rejonie I Komisariatu Policji funkcjonariusze rozmawiali z seniorami, rozdawali im materiały prewencyjne i przestrzegali przed oszustwami metodą „na policjanta” lub „na wnuczka”. – Każda z osób mogła dowiedzieć się jak działają przestępcy oraz na co uważać w kontaktach z nieznajomymi. Niemal każdego dnia lubelscy policjanci otrzymują zgłoszenia o oszustwach metodą „na wnuczka” czy też „na policjanta”.

Mimo niewielkich modyfikacji sposobu działania, przestępcy zawsze mają tylko jeden cel. Jest nim wyłudzenie pieniędzy od osób starszych. Zazwyczaj łupem przestępców padają bardzo duże kwoty, których odzyskanie nawet w przypadku zatrzymania sprawców jest niezwykle trudne – mówi komisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP Lublin.

Policjanci przypominają, że czujność i ograniczone zaufanie może uchronić przed oszustami. – Nigdy nie należy pochopnie decydować się na finansowe wsparcie osoby, która w rozmowie telefonicznej prosi o pożyczkę. Zawsze należy wcześniej zweryfikować, czy oby na pewno rozmawiamy z osobą, za którą podaje się telefoniczny rozmówca. Gdy rozmowa telefoniczna wyda się nam podejrzana natychmiast należy powiadomić Policję dzwoniąc na numer alarmowy 112 – dodaje kom. Gołębiowski.

Przykładów łatwowierności ludzkiej długo nie trzeba szukać. W miniony poniedziałek 86-letni mieszkaniec Lublina myśląc, że pomaga prawdziwym funkcjonariuszom, przekazał oszustom 30 tysięcy złotych. Fałszywy funkcjonariusz podczas rozmowy telefonicznej poprosił 86-latka o pomoc w schwytaniu groźnych przestępców. W tym celu emeryt miał przekazać posiadane oszczędności. Gotówka miała zostać wykorzystana podczas akcji zatrzymania oszustów, a następnie w całości zwrócona.

Niestety, 86-latek uwierzył w zmyśloną historię. Pojechał do banku skąd wypłacił 30 tysięcy złotych. Następnie całość gotówki przekazał podstawionemu funkcjonariuszowi. Jak się okazało ta kwota nie wystarczyła oszustom. Sprawcy po otrzymaniu pieniędzy po raz drugi próbowali nakłonić mieszkańca Lublina do udania się do banku i przekazania pozostałych oszczędności. Tym razem jednak 86-latek został powstrzymany przez żonę. (l)

News will be here