Pomnik bohaterów

Dzięki inicjatywie Stowarzyszenia „Wereszczyński Gościniec” i dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego udało się odnowić pomniki bohaterów walk z bolszewikami z 1920 i z 1939 r.

Wereszczyński cmentarz rzymskokatolicki z uwagi na dużą liczbę zabytkowych nagrobków i grobowców został w całości objęty ochroną konserwatorską. Lokalna społeczność już od kilku lat stara się, zakładając w tym celu Stowarzyszenie „Wereszczyński Gościniec”, by znajdującej się na cmentarzu małej architekturze przywrócić dawny blask i uchronić przed zniszczeniem. A pracy przed nimi jest dużo, bo praktycznie po II wojnie światowej nikt nie dbał o zabytkowe nagrobki rodzin ziemiańskich. Większość nagrobków jest w bardzo złym stanie, niektóre są bliskie rozpadu.
Założyciele „Wereszczyńskiego Gościńca” za podstawowy cel swojej działalności uznali ratunek tej nekropolii. Służy temu prowadzona już od 2012 roku kwesta publiczna organizowana w dniu Wszystkich Świętych. Pieniądze pozyskane ze zbiórki służą za wkład własny do projektów, jakie Stowarzyszenie składa na ratowanie zabytkowych nagrobków. Dotychczas, ze środków programu LEADER, udało się odrestaurować 3 nagrobki z figurkami i 4 płyty nagrobkowe. Jednak w 2014 r. zakończyło się finansowanie projektów z programu LEADER w ramach perspektywy finansowej Unii Europejskiej 2007-2013, a na nabór wniosków w tym zakresie, w ramach perspektywy 2014-2020, trzeba przynajmniej poczekać do końca bieżącego roku. Powstała więc kilkuletnia przerwa w pracach renowacyjnych na cmentarzu
Wtedy z pomocą przyszło ogłoszenie konkursu przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na wspieranie opieki nad miejscami pamięci i trwałymi upamiętnieniami w kraju w 2017 roku. – Odchodzimy więc tym razem od architektury zabytkowej i pochylamy się nad mogiłą żołnierską, jaka wśród współczesnych nagrobków skrywa się na cmentarzu w Wereszczynie – mówi Adam Panasiuk, członek stowarzyszenia. – Pochowano w niej ośmiu polskich żołnierzy poległych w 1920 r. w potyczce z bolszewikami pod Andrzejowem, jak również dwóch żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza zamordowanych w niewoli przez czerwonoarmistów po boju pod Wytycznem w 1939 r. Dotychczasowy stan mogiły był dostateczny, jednak mało estetyczny. Przygotowany przez nas wniosek zyskał akceptację komisji konkursowej, czego następstwem było przyznanie ministerialnej dotacji w kwocie 15 360 zł. Dziś już wszyscy mogą oceniać efekty. (pk)

* * *

Potyczka pod Andrzejowem wydarzyła się w dniu „Cudu nad Wisłą”, a bezpośrednio związana jest z bitwą cycyowską. O świcie, 15 sierpnia 1920 r., kompania por. Hrynkiewicza, na rozkaz kpt. Zajchowskiego, wyruszyła z Zabrodzia i skierowała się na Wereszczyn. W czasie marszu została zaatakowana w Andrzejowie przez silny oddział bolszewicki. Kompania Hrynkiewicza wpadła w panikę, ponosząc duże straty spowodowane głównie ogniem karabinów maszynowych. Ostatni akt potyczki zakończył się w Starym Andrzejowie, tam też poległ por. Hrynkiewicz i jego adiutant. Podczas tej potyczki zginęło też 8 innych żołnierzy. Większość poległych pod Andrzejowem pochowano na cmentarzu w Wereszczynie. Nie były to jedyne ofiary polsko-bolszewickiej potyczki w okolicach Urszulina. Dwóch poległych polskich żołnierzy znaleziono na skraju wsi przy drodze do Wincencina i pochowano ich obok prawosławnego cmentarza znajdującego się na górce andrzejowskiej.
Kolejny raz wojsko radzieckie pojawiło się w tych stronach 30 września 1939 r. i stoczyło pod Wytycznem bój z żołnierzami KOP. Dwóch poległych polskich żołnierzy spoczęło na wereszczyńskim cmentarzu. Zamordowanymi okazali się kpt. Stanisław Stolarski i kpr. Jan Borowczyk.

News will be here