Pościg i plaga pijanych za kółkiem

Pięcioro pijanych kierujących, pościg, zniszczony słupek parkingowy, auto rozbite na słupie energetycznym i ujęcie obywatelskie. Pierwszy czerwcowy weekend obfitował w zatrzymania.

Zaczęło się od piątkowego pościgu (3 czerwca) za poszukiwanym 34-latkiem z gminy Chełm. Kierujący nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekał, a policjanci z chełmskiej drogówki ruszyli za nim.

– Pościg radiowozem trwał na odcinku około sześciu kilometrów. Następnie mężczyzna wysiadł z auta i pieszo kontynuował ucieczkę. Po około półkilometrowym biegu policjanci zatrzymali 34-latka w Horodyszczu. Jak się okazało, był poszukiwany do odbycia 281 dni kary pozbawienia wolności oraz na swoim koncie posiadał aktualny zakaz prowadzenia pojazdów – informuje starszy sierżant Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Z kolei w niedzielę (5 czerwca) w mieście dzielnicowi wraz z patrolem drogówki ujęli pijaną parę, która na przemian prowadziła audi. Najpierw kierował 31-latek. Zajechał na jeden z parkingów w Chełmie, po czym zamienił się na miejsce z 39-latką. Jej podróż nie trwała jednak zbyt długo, bo już po chwili audi zatrzymało się na parkingowym słupku. 31-latek „wydmuchał” ponad 2 promile, a jego partnerka 2,5 promila.

Kolejnym nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 46-latek z gminy Kamień, który (również w niedzielę) wsiadł za kierownicę alfy. Mężczyzna szybko stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy słup energetyczny w Majdanie Pławanickim. „Wydmuchał” niecałe 2,5 promila.

Inny zatrzymany w niedzielę pijany kierowca to 53-letni mężczyzna, który jechał peugeotem, mając ponad 2 promile w organizmie. Został zatrzymany w miejscowości Husynne dzięki prawidłowej reakcji świadka. – Wszyscy zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem – dodaje Głąb-Kunysz. (pc)

News will be here