Informacje, które podaliśmy jako pierwsi o nowej partii pod patronatem o. Tadeusza Rydzyka, znalazły potwierdzenie. Lubelski europoseł, prof. Mirosław Piotrowski, złożył formalny wniosek o rejestrację Ruchu Prawdziwa Europa. Z samego skrótu nazwy można wywnioskować, że inicjatywa zaplanowana jest pod kątem wiosennych wyborów do Parlamentu Europejskiego.
O ile oczywiście w ogóle zakończy procedury rejestracyjne. Na razie bowiem prof. Piotrowski musi poprawić statut partii no i wymyślić jej jakiś program. Według zdawkowego komunikatu przekazanego mediom RPE ma być formacją chadecką, a bazą dla ugrupowania ma być związany z Radiem Maryja ruch Europa Christi, a także środowiska uczestniczące w Chrześcijańskim Kongresie Społecznym, którego kolejna edycja odbyła się w ostatni weekend. Wskazywałoby to zatem, że w nową inicjatywę włączy się też partyjka innego europosła pogniewanego z PiS-em, Marka Jurka – Prawica Rzeczypospolitej.
– Patrzę na przedsięwzięcie prof. Piotrowskiego z dużą sympatią! – podkreślił były marszałek Sejmu. Od projektu odżegnują się jednak inni kojarzeni dotąd z toruńską rozgłośnią politycy (jak choćby lubelska posłanka Gabriela Masłowska). Wydaje się to potwierdzać przypuszczenia, że chodzi jedynie o zdobycie lepszych miejsc na listach wyborczych PiS.
Jeśli jednak się to nie uda – i tak właśnie PiS może okazać się wygrane, albowiem nowy Ruch, jeśli wystartuje, odbierze raczej głosy innym mniejszym formacjom prawicowym, jak KUKIZ’15 czy zawiązana właśnie koalicja Ruchu Narodowego z partią Wolność Janusza Korwin-Mikkego.
Wbrew pozorom więc większym zagrożeniem dla partii rządzącej może okazać się odbieranie jej najbardziej dotąd oddanych wyborców – rolników. Taki cel stawia sobie AgroUnia, platforma zawiązana na bazie Unii Ziemniaczano-Warzywnej, skupiającej producentów spożywczych. Na spotkania z jej liderem, Michałem Kołodziejczakiem przychodzą setki coraz bardziej rozczarowanych polityką rządu mieszkańców wsi.
O ile strona prawicowa dzieli się, porządkuje się sytuacja po stronie tak zwanej opozycji demokratycznej. Ze sceny powoli znika .Nowoczesna, obciążona wielomilionowym długiem zaciągniętym na potrzeby ostatniej kampanii parlamentarnej.
Grupa posłów .N wstąpiła do wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej. Czy jednak wzmocni to pozycję Platformy Obywatelskiej, czy tylko dodatkowo skłóci „demokratów”, okaże się zapewne podczas majowych wyborów. TAK
