„Prokurator” skubnął 40 tysięcy złotych

Na policję zgłosiła się 92-letnia lublinianka, która stała się koleją ofiarą oszustwa metodą „na wnuczka”. Rano tego dnia seniorka odebrała telefon. Po drugiej stronie słuchawki szloch i poruszające słowa: „babciu, stało się nieszczęście…”


– Kobieta płacząc oświadczyła, że spowodowała wypadek. Z uwagi na fakt, iż ofiary wypadku są w bardzo ciężkim stanie, została zatrzymana przez policję. Od wieloletniego pobytu w więzieniu miała uratować ją jak największa suma pieniędzy. Niestety, starsza kobieta uwierzyła w tę historię. Po upływie kilku godzin przekazała 40 tysięcy złotych mężczyźnie podającemu się za prokuratora – mówi młodszy aspirant Małgorzata Skowrońska z Zespołu Prasowego KWP w Lublinie.

– Apelujemy o zachowanie ostrożności i rozsądku w przypadku otrzymania tego typu telefonów. Najlepiej rozłączyć taką rozmowę i sprawdzić u bliskich czy faktycznie taka sytuacja miała miejsce. Nie działajmy pochopnie i pod wpływem emocji. Zastanówmy się zanim przekażemy nieznanym osobom jakiekolwiek pieniądze czy też przedmioty wartościowe – dodaje. (l)

News will be here