Ratusz problemu nie widzi

Miasto nie widzi problemu w łączeniu przez Martę Daniewską pracy w MKS Perła i Motorze

Rady Piotr Breś martwi się, czy Marta Daniewska jest w stanie łączyć pracę i stanowisko prokurenta w spółce MKS Lublin (piłka ręczna) z szefowaniem piłkarskiej spółce Motor Lublin i pyta, czy łączenie tych funkcji nie odbije się na wynikach sportowych obydwu klubów będących sportowymi wizytówkami miasta.


Marta Daniewska to córka wiceprzewodniczącego Rady Miasta Lublin, Leszka Daniewskiego. Z kontrolowaną przez miasto spółką najpierw SPR, a teraz MKS Perła, prowadzącą naszą eksportową drużynę piłki ręcznej kobiet, związana jest od 2013 roku. Zajmuje się w niej marketingiem będąc jednocześnie prokurentem. W 2020 r. Daniewska została również członkiem rady nadzorczej i p.o. prezesa spółki Motor Lublin, w której większość akcji kupił od miasta miliarder, Zbigniew Jakubas.

– Są to dwa bardzo duże kluby i kierowanie ich pracami wymaga wiele czasu, na co zwrócili mi uwagę kibice obu drużyn. Dodatkowo niedługo mecze ligowe wznowi Motor Lublin co będzie wymagało zwiększonego zaangażowania w sprawy tego wielkiego lubelskiego klubu. Pytanie czy nie odbije się to na funkcjonowaniu tych klubów, które są wizytówkami Lublina? – dociekał radny Piotr Breś w interpelacji skierowanej do prezydenta Lublina jeszcze przed rozpoczęciem piłkarskich rozgrywek ligowych, prosząc go, by polecił członkom rad nadzorczych reprezentujących gminę w obydwu spółkach „zbadanie tych spraw”. – Byłoby rozwiązaniem fatalnym, gdyby sprawy organizacyjne przełożyły się na wynik sportowy tych drużyn – frasował się radny.

Zdaniem miasta radny Breś martwi się niepotrzebnie. Odpowiadając na interpelację sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki, poinformował radnego , że za kierowanie pracami MKS Lublin S.A. i reprezentowanie spółki na zewnątrz odpowiada prezes zarządu Bogusław Trojan, na którym ciąży obowiązek zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Klubu, a nie Marta Daniewska, która w MKS zajmuje się sprawami dotyczącymi sponsorów i marketingu.

– W spółce Motor Lublin S.A. pani Daniewska pełni funkcję członka rady nadzorczej, przy czym nie jest przedstawicielem Gminy Lublin, a z uwagi na rezygnację złożoną przez poprzednich członków zarządu spółki, została oddelegowana do czasowego pełnienia funkcji prezesa zarządu – wyjaśnia A. Wojewódzki. – Biorąc pod uwagę zadaniowy i czasowy charakter powierzonych obowiązków w spółce Motor Lublin S.A. nie stwierdzono, aby delegowanie M. Daniewskiej do czasowego pełnienia obowiązków prezesa zarządu wpłynęło lub mogło wpłynąć na wykonywaną pracę o całkowicie odmiennym charakterze w MKS Lublin S.A – podsumowuje sekretarz Wojewódzki. Opr. ZM

News will be here