Relacje popsuły się

W 2020 roku J. Ryszkiewicz ponownie została prezesem zarządu gminnego PSL w Dorohusku. Na zdjęciu przyjmuje gratulacje od P. Deniszczuka. Jeszcze z uśmiechami... (fot.: http://dorohusk.info)

Jolanta Ryszkiewicz, dyrektor wydziału edukacji, kultury, sportu i spraw społecznych, odchodzi z chełmskiego starostwa. To kolejny dyrektor, którego relacje ze starostą z bardzo dobrych przeszły w – delikatnie ujmując – nie najlepsze.

Jolanta Ryszkiewicz przez lata związana była z Gminnym Ośrodkiem Kultury i Turystyki w Dorohusku a zanim w 2017 roku przyszła do pracy w starostwie, pełniła obowiązki dyrektora placówki. Działa także aktywnie w PSL – jest prezesem gminnych struktur partii i kandydowała z jej list w wyborach samorządowych do rady powiatu chełmskiego. Mówiło się też, że miała aspiracje, aby kandydować na wójta Dorohuska.

Gdy obejmowała stanowisko w powiecie, starosta Piotr Deniszczuk zachwalał ją, mówiąc, że jest jedną z nielicznych osób, które jeszcze mają zachowanego społecznikowskiego ducha do pracy z ludźmi i kulturą. Ale po kilku latach relacje starosty i dyrektor, które początkowo wyglądały na bardzo dobre, zmieniły się diametralnie. Od dawna mówiono o tym, jak starosta z lekceważeniem traktował dyrektor. I że oberwało jej się m.in. za zamieszanie z liceum w Dubience, chociaż wszystkie decyzje zapadały w gabinecie starosty.

Podobnie było z Marcinem Kopciewiczem, który również startował do rady powiatu chełmskiego z listy PSL a potem został dyrektorem Domu Pomocy Społecznej w Nowinach. Na początku Deniszczuk nie mógł się nachwalić Kopciewicza, a po kilku latach ten popadł w jego niełaskę.

Na razie nie wiadomo, kto zastąpi J. Ryszkiewicz w wydziale. – Pewnie będzie to któryś z pracowników, ale na razie mamy pilniejsze sprawy związane z przekształceniami i likwidacją domów pomocy społecznej – mówi Jerzy Kwiatkowski, wicestarosta chełmski. (bf)

News will be here