Rondo imienia Jeńców Stalagu 319

Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę, nadając imię Jeńców Stalagu 319 rondu u zbiegu Alei Przyjaźni, ul. Okszowskiej oraz ul. Rampa Brzeska. To efekt obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej i zebrania 400 podpisów poparcia dla tego projektu.

Rondo położone u zbiegu Alei Przyjaźni, ul. Okszowskiej oraz ul. Rampa Brzeska wybudowano w 2021 r. Członkowie komitetu inicjatywy uchwałodawczej zebrali 400 podpisów poparcia dla projektu uchwały w sprawie nadania temu rondu imienia Jeńców Stalagu 319. Sprawę rozpatrywano na komisjach rady miasta i sesji (28 i 29 marca). Na posiedzeniach tych ideę przedsięwzięcia tłumaczył Andrzej Rybak, reprezentant komitetu inicjatywy uchwałodawczej, chełmski historyk i regionalista.

– Przez teren dzisiejszego ronda przebiegała droga, jaką wożono zwłoki zmarłych, zamordowanych jeńców, wśród nich byli również Polacy, którzy dostali się do niewoli – mówił A. Rybak. – Byli oni siłą wcielani do tak zwanych batalionów budowlanych, które budowały okopy, bunkry. Celem naszej inicjatywy jest potrzeba uczczenia wszystkich jeńców zamordowanych w tak straszliwy sposób i upamiętnienia ich męczeństwa.

Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w tej sprawie. W jej uzasadnieniu czytamy, że Stalag 319, niemiecki obóz jeniecki, działający od lipca 1941 do kwietnia 1944 w Chełmie był jednym z największych obozów na ziemiach polskich. Składał się z trzech podobozów w samym mieście (319 A – ul. Rampa Brzeska/Okszowska, 319 B – ul. Wojsławicka/ Partyzant6w/Lwowska/Borek-Patelnia, 319 C – ul. Rampa Brzeska) oraz kilku podobozów w okolicy (m.in. we Włodawie).

Przyjmuje się, że przez Stalag 319 w Chełmie przeszło około 200 000 jeńców, z czego około 90 000 poniosło śmierć. Rondo u zbiegu Alei Przyjaźni, ul. Okszowskiej oraz Rampy Brzeskiej położone jest około 150 metrów od terenu byłego obozu 319 A oraz 50 metrów od cmentarza, na którym według szacunkowych danych jest pochowanych 60 tys. jeńców wojennych czterdziestu narodowości. Wśród nich znajdowali się również Polacy, którzy siłą zostali wcieleni do Armii Czerwonej pracując przy budowie umocnień w ramach tzw. batalionów roboczych. Pochodzili z terenów Wołynia, Lwowa i Stanisławowa. (mo)

News will be here