Rondo zaprojektowane, ale niefunkcjonalne

Opracowany na zlecenie Zarządu Dróg Powiatowych w Krasnymstawie projekt budowy ronda przy zbiegu ulic Kościuszki, Szkolnej i Kołowrót, w ocenie władz miasta jest do poprawy. Ciężkie samochody przez tak zaprojektowane rondo nie przejadą bezkolizyjnie.

Rondo u zbiegu ulic Kościuszki, Szkolnej i Kołowrót poniekąd jest powiązane z budową w Krasnymstawie nowej przeprawy mostowej przez rzekę Wieprz. Skrzyżowanie w obecnym kształcie jest nie do przyjęcia. Ciężkie samochody nie byłyby w stanie włączyć się do ruchu w ul. Kościuszki i dalej w kierunku ul. Polewanej. Podobnie nie dałyby rady skręcić z ul. Kościuszki w stronę nowego mostu, którego budowa ma rozpocząć się w bieżącym roku.

Jeszcze w minionej kadencji samorządu zgodnie z ustaleniami między miastem a powiatem, Zarząd Dróg Powiatowych w Krasnymstawie zlecił opracowanie projektu technicznego na budowę ronda na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Szkolnej i Kołowrót. Dokumentacja została wykonana, a na zapłatę dla biura projektowego po równo złożyły się miasto i powiat.

W sumie około 120 tys. zł. Co ciekawe, w ciągu ostatnich kilkunastu lat to jest już trzecie opracowanie dotyczące budowy ronda. Od początku wiadomo było, że bez rozbiórki funkcjonującego przy samym skrzyżowaniu budynku sklepowego należącego do PSS Społem w Krasnymstawie się nie obędzie. To nie wszystko, bo pod budowę ronda trzeba wykupić inne grunty należące do prywatnych właścicieli. Pytanie, kto za nie zapłaci, miasto, czy powiat? Zapewne ten samorząd, który będzie budował rondo. Powiat chce jednak przekazać dokumentację miastu.

Władze starostwa, jak ustaliliśmy nieoficjalnie, nie obraziłyby się, gdyby to właśnie ratusz zgodził się wziąć na siebie obowiązki inwestora, ale nie chciałyby też uciekać od odpowiedzialności finansowej. Powiat byłby w stanie dołożyć się w 50 procentach do udziału własnego. Samorządowcy ze starostwa przypominają, iż w ubiegłej kadencji powiat dokonał generalnej przebudowy całej ulicy Kościuszki, a w radzie większość radnych wywodzi się spoza miasta Krasnystaw i chciałaby realizacji inwestycji na drogach powiatowych w gminach.

Póki co jednak opracowana dokumentacja jest wadliwa i trzeba ją poprawić. W ocenie władz miasta zaprojektowane rondo jest niefunkcjonalne. Ciężkie samochody nie byłyby w stanie bezkolizyjnie pokonać tak wąskiego ronda. Musi ono zostać poszerzone.

Projekt i pewne ustalenia zostały podjęte za poprzedniej władzy – wyjaśnia Daniel Miciuła, burmistrz Krasnegostawu. – Obecnie rozmawiamy z powiatem na temat tej inwestycji. Propozycja miasta jest taka, żeby inwestorem był powiat, gdyż nowo wybudowane rondo miałoby powstać na drodze powiatowej. Z formalnego punktu widzenia jest to łatwiejsze i niczego nie komplikuje. Dotychczas wszystkie inwestycje, które były robione wspólnie wyglądały w sposób następujący: remont drogi miejskiej – miasto liderem, remont drogi powiatowej – powiat liderem.

Burmistrz Miciuła zapewnia, że miasto będzie wspierać finansowo tę inwestycję. – Na chwilę obecną szacujemy wartości ewentualnych odszkodowań za nieruchomości, które trzeba będzie pozyskać pod budowę ronda. Nadmienię, iż urząd miasta wypłaca już odszkodowania za grunty, które pozyskano pod budowę przeprawy mostowej – dodaje włodarz Krasnegostawu.(d)