W listopadzie zaczęła się nowa kadencja Rady Miasta Lublin. Wraz z jej rozpoczęciem, zgodnie z przepisami, radni musza przedstawić oświadczenia majątkowe. Prezentujemy kolejne oświadczenia nowych członków tego gremium.
Monika Kwiatkowska (klub Krzysztofa Żuka) ma 24 tysiące złotych oszczędności. W ubiegłym roku zarobiła prawie 64 tysiące złotych w Lubelskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości jako kierownik oddziału administracyjno-kadrowego. Pobrała nieco ponad 22 tysiące złotych diety za pełnienie funkcji przewodniczącej zarządu dzielnicy Rury, zaś 3,5 tys. złotych zarobiła na umowie zleceniu w Towarzystwie Ubezpieczeniowym UNIQUA. Spłaca ponad 44 tysiące franków szwajcarskich kredytu hipotecznego na zakup mieszkania w mBanku.
Adam Osiński (klub K. Żuka) ma nieco ponad 6 tysięcy złotych oszczędności oraz 20 tysięcy złotych na lokacie. Jest właścicielem mieszkania o powierzchni 54 metrów kwadratowych i wartości 230 tysięcy złotych. Ma też spółdzielcze prawo własnościowe do mieszkania o powierzchni 64 metrów kwadratowych i wartości 240 tysięcy złotych. W ubiegłym roku pobrał prawie 37 tysięcy złotych emerytury (brutto) oraz ponad 22 tysiące złotych diety za pełnienie funkcji przewodniczącego zarządu dzielnicy Kalinowszczyzna. Pobrał też prawie pół tysiąca złotych diety za zasiadanie w radzie nadzorczej Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Motor”. Nie ma kredytów.
Dariusz Sadowski (klub K. Żuka) ma prawie 38 tysięcy złotych oszczędności. Jest współwłaścicielem domu o powierzchni 180 metrów kwadratowych i wartości 150 tysięcy złotych. Ma spółdzielcze prawo własnościowe do mieszkania o powierzchni 55,5 metra kwadratowego i wartości 300 tysięcy złotych. Jest współwłaścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni nieco ponad 5 hektarów i wartości 100 tysięcy złotych. W ubiegłym roku uzyskał z tego tytułu 2 tysiące złotych dochodu. Sadowski jest również współwłaścicielem działki o powierzchni 16 arów i wartości 40 tysięcy złotych.
Zasiada w radzie nadzorczej Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowego „Agro” w Wilkowie. W ubiegłym roku zarobił z tego tytułu 1,5 tys. złotych. Za pracę w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego otrzymał prawie 88 tysięcy złotych, zaś prawie dwa tysiące złotych (łącznie) pobrał za zasiadanie w radach nadzorczych dwóch innych spółek. Jeździ Suzuki Grand Vitara z 2007 roku. Spłaca nieco ponad 14 tysięcy złotych kredytu hipotecznego na zakup mieszkania w PKO BP. Ma „kredyt na rachunku bieżącym” w tym samym banku (limit 6 tysięcy złotych) oraz 2 tysiące złotych limitu na karcie kredytowej w banku Santander.
Radosław Skrzetuski (klub Prawa i Sprawiedliwości) ma nieco ponad 53 tysiące złotych oszczędności. W ubiegłym roku zarobił ponad 49 tysięcy złotych w Ministerstwie Cyfryzacji jako doradca ministra, a prawie 29 tysięcy złotych – za pracę na stanowisku dyrektora biura senatorskiego Andrzeja Stanisławka. Pobrał prawie 2 tysiące złotych diety za zasiadanie w radzie programowej TVP Lublin. Nie ma kredytów.
Maja Zaborowska (klub K. Żuka) nie zgromadziła żadnych oszczędności. Ma udział w nieruchomości wartej 25 tysięcy złotych. Prowadzi działalność gospodarczą, w ubiegłym roku uzyskała z tego tytułu dochód w wysokości niespełna 2 tysięcy złotych. Nieco ponad 11,5 tys. złotych zarobiła w Bury sp. z o.o., a ponad 45 tysięcy złotych w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Łukowie. Pobrała 2 tysiące złotych diety za zasiadanie w radzie programowej TVP Lublin. Jeździ Mitsubishi Lancerem z 2014 roku. Spłaca 78 tysięcy złotych kredytu gotówkowego w banku Pekao S.A. Ma 12 tysięcy złotych limitu na karcie kredytowej w banku City Handlowy.
Opracował Grzegorz Rekiel
