Scalą i ocalą?

Mieszkańcy gminy Wierzbica chcą wiedzieć, co po scalaniu gruntów będzie z drogą od Ochoży-Pniaki do Kamiennej Góry. – Nie wiemy, jaki będzie jej przebieg, jaka będzie jej kategoria, kto będzie o nią dbał – mówi nasza czytelniczka.

– Od lat zwracaliśmy się do władz gminy Wierzbica z prośbą o utwardzenie drogi dojazdowej od Ochoży-Pniaki w stronę Kamiennej Góry – mówi mieszkanka gminy Wierzbica. – Prosiliśmy o wytyczenie drogi, wykopanie rowów odpływowych. To najprostszy i najkrótszy dojazd do urzędu gminy, apteki, przychodni, poczty, przystanku autobusowego. Korzysta z niej wiele osób.

Równiarka czasem ją wyrówna, ale gdy przejdą deszcze jest tam tak grząsko, że samochodem osobowym nie można przejechać. Obawiamy się, że w przyszłości będzie jeszcze gorzej. Słyszeliśmy, że w wyniku scalania gruntów w tej okolicy nasza droga będzie zlikwidowana albo zmniejszy się jej ranga i będzie miała niższą kategorię. Jeśli tak się stanie, to już całkiem nie doczekamy się żadnej równiarki i naprawy.

Andrzej Chrząstowski, wójt gminy Wierzbica, mówi, że podczas zebrań wiejskich poruszano m.in. temat scalania gruntów.

– Prace poscaleniowe prowadzi starostwo i to ono ma szczegółowe informacje w tej sprawie – mówi wójt Chrząstowski. – Kwestie te były omawiane między innymi podczas zebrań wiejskich, a plany poscaleniowe były akceptowane przez wiejskie komisje. Jeśli chodzi o odcinek od krzyża w Kamiennej Górze do Ochoży Pniaki to droga ta nie będzie likwidowana, tylko utwardzona w ramach prac poscaleniowych. (mo)

News will be here