Skoda Enyaq Coupe Maxx 80 204 KM

Pięknie wygląda, bardzo fajnie jeździ i jest kapitalnie wyposażona. Do tego Skoda Enyaq z baterią o pojemności 77 kWh ma realny zasięg ok. 400 km, więc nie wymaga od kierowcy ciągłego myślenia o tym, gdzie i za jaki czas powinien zaplanować postój na ładowanie. Niestety, swoje też kosztuje.


Nadwozie i wnętrze

Enyaq iV w odmianie coupe ma krótki przód i wydłużoną linię dachu. Dzięki temu jego design jest progresywny i zwracający uwagę. Świetne proporcje nadają mu dynamiki i, co ważne, nie powodują znaczącego zmniejszenia przestrzeni nad głową dla pasażerów podróżujących na tylnej kanapie. Duże, 21-calowe koła, stosunkowo krótka maska oraz wielka przestrzeń pasażerska sprawiają, że model zyskuje wygląd potężnego i dynamicznego SUV-a.

Podkreślają go dodatki w postaci czarnych osłon w dolnej części nadwozia, czy kratek wylotu powietrza zainstalowanych między lusterkami a pokrywą silnika. Wielkie wrażenie sprawia też szklany podświetlany grill oraz rzutniki światła w przednich drzwiach, które na podłożu wyświetlają obrazek z paskami i napisem „Skoda”. Jednak największe wrażenie robi wnętrze zaprojektowane w taki sposób, by przypominało elegancką salonkę. Duża część kokpitu została obszyta materiałem identycznym jak tapicerka foteli, na desce rozdzielczej nie znajdziemy żadnych zbędnych elementów: jest tylko wielki, bo 13-calowy wyświetlacz, z którego dotykowo steruje się wszystkimi ustawienia auta.

Przy nim nie znajdziemy żadnych fizycznych przycisków. Dla nich miejsce znalazło się niżej, pod kratką nawiewów. Brak skrzyni biegów pozwolił konstruktorom auta na zagospodarowanie tunelu środkowego. Znalazło się w nim miejsce na duży schowek, dwa uchwyty na kubki czy butelki oraz na ładowarkę. Obok schowka jest mały przełącznik do wyboru kierunku jazdy oraz przycisk hamulca postojowego. Za dwuramienną kierownicą umieszczono bardzo niewielkich rozmiarów (jak na dzisiejsze standardy) wyświetlacz, na którym pokazywane są podstawowe wskazania. Fotele są bardzo wygodne, miejsca w kabinie jest pod dostatkiem, więc nawet długie podróże nie powodują dyskomfortu u pasażerów. Bagażnik ma pojemność aż 585 litrów.

Silnik i skrzynia biegów

80x został wyposażony w jeden silnik elektryczny przy tylnej osi (w opcji są dwa) o mocy 204 koni mechanicznych. Elektryczna Skoda rozpędza się do setki w 8,7 sekundy, a jej prędkość maksymalna to 160 km/h. Baterie najmocniejszej wersji Skody Enyaq mają pojemność 82 kWh i pozwalają przejechać na jednym ładowaniu ok. 540 kilometrów w cyklu WLTP, czyli w warunkach idealnych.

W normalnym użytkowaniu zasięg jest oczywiście mniejszy, ale i tak powinien wystarczyć na przejechanie ok. 400 km w cyklu mieszanym. Średnie zużycie energii to ok. 20 kWh na 100 kilometrów. Gdy odbieraliśmy auto z salonu, komputer pokazywał realny zasięg wynoszący nieco ponad 400 km. Jak na elektryka to wynik bardzo dobry, który pozwala mniej myśleć kierowcy o tym, czy dojedzie z punktu A do punktu B i w międzyczasie nie zabraknie prądu.

Zawieszenie i komfort jazdy

Skodą Enyaq jeździ się bardzo przyjemnie. Obszerne wnętrze i świetne zawieszenie zachęcają do dłuższych podróży. Z racji swojej budowy i dużego ciężaru samochody elektryczne nie są kojarzone z szybkim pokonywaniem zakrętów. O dziwo, 80x radził sobie z tym nadzwyczaj dobrze i jechał niemal jak przyklejony do asfaltu. Sztywne nadwozie i napęd na tylne koła dają autu świetną jak na SUV-a trakcję, ale też i komfort, choć 21-calowe obręcze kół nieco go obniżają, szczególnie na poprzecznych nierównościach.

Wyposażenie i cena

Bazowa odmiana tej wersji Skody Enyaq kosztuje 299 500 zł. Auto, które dostaliśmy do testów, było bardzo bogato wyposażone. Na jego pokładzie, obok standardowych elementów, znalazły się dodatki za ponad 30 tys. zł, które podniosły cenę samochodu do ponad 330 tys. zł. Z czego może korzystać kierowca? Z mnóstwa opcji. Ma do dyspozycji m.in. aktywny tempomat, podgrzewane fotele i kierownicę, kilka trybów jazdy do wyboru, wiele elektronicznych wspomagaczy, klimatyzację automatyczną, system nawigacji , panoramiczne okno dachowe, 21-calowe felgi, niezły system nagłośnienia, składany elektrycznie hak holowniczy, pompę ciepła czy wyświetlacz Head-Up.