Czwarta generacja modelu Superb jest dostępna z napędem hybrydowym typu plug-in. Łączna moc układu napędowego to 204 KM. Czeska limuzyna na silniku elektrycznym oferuje zasięg do 120 kilometrów, a akumulator można naładować od 10% do 80% w zaledwie 26 minut, oczywiście przy pomocy szybkiej ładowarki, a średnie zużycie benzyny oscyluje w okolicach 5 litrów.
Nadwozie i wnętrze
Skoda Superb już nie tylko wymiarami i bogatym wyposażeniem aspiruje do klasy premium, ale też i stylistyką. Po niedawnym faceliftingu auto wygląda jak prawdziwa limuzyna, czyli dostojnie, choć nie ekstrawagancko. Prezentuje się bardzo okazale. Wielka w tym zasługa nie tylko odpowiednich proporcji, ale przede wszystkim postawienia na proste linie. A tych w nadwoziu Superba znajdziemy pod dostatkiem – takie właśnie przetłoczenie biegnie niemal przez całą długość auta – od przednich reflektorów po tylne lampy.
Proste są linie nadkoli, ale rekord bije pokrywa silnika, gdzie mamy aż 6 przetłoczeń. Całość świetnie uzupełniają reflektory, które kształtem przypominają cięty kryształ. Superb do miana prawdziwej limuzyny dorósł też i w środku. Spasowanie wszelkich elementów nie budzi większych zastrzeżeń, ale tak powinno być w każdym samochodzie tej klasy. Poza tym kokpit jest poukładany i ergonomiczny. Znalezienie właściwej pozycji za kierownicą nie stwarza najmniejszych problemów, choć w testowej wersji fotele nie miały pełnego sterowania elektrycznego.
Właśnie w kokpicie widać najbardziej zmiany i nowości. Chyba wszystkie są in plus. Nie ma już na przykład wielkich połaci deski rozdzielczej pokrytej tworzywem tzw. Piano black, na którym niemiłosiernie było widać odciski palców. Zastąpił je bardzo przyjemny w dotyku matowy materiał, na którym na pewno nie będzie widać nawet kurzu. Nowe są nawiewy i układ sterowania nimi w postaci zgrabnych pokręteł. Nowe są również trzy pokrętła do ustawień klimatyzacji i podgrzewania siedzeń. Na każdym jest niewielki wyświetlacz informujący o funkcji.
Najciekawsze jest środkowe pokrętło, które można zaprogramować na kilka funkcji. Z jego pomocą sterujemy głośnością systemu audio, zmieniamy ustawienia samochodu czy siłę nadmuchu. Fotele są bardzo wygodne, a podróżowanie na tylnej kanapie jest nawet lepsze niż z przodu. Superb mierzy niemal 5 metrów długości, więc z tyłu spokojnie można założyć nogę na nogę, a do tego jest jeszcze przepastny kufer. Pod względem pojemności i przestronności wnętrza ta Skoda jest prawdziwym mistrzem w tej kategorii.
Silnik i skrzynia biegów
Za rozpędzanie Superba odpowiada czterocylindrowy silnik benzynowy 1.5 TSI z turbodoładowaniem o mocy 150 KM połączony z silnikiem elektrycznym. Wspólnie generują 204 KM przekazywane na przednie koła za pośrednictwem sześciobiegowej przekładni DSG. Wysokonapięciowy akumulator o pojemności brutto 25,7 kWh składa się z czterech modułów i znajduje się pod tylnymi siedzeniami. Trójfazowy synchroniczny silnik elektryczny z magnesami trwałymi został zintegrowany z przekładnią i oddzielony od silnika spalinowego za pomocą sprzęgła.
Może on pracować niezależnie, napędzając pojazd lub współpracować z silnikiem benzynowym. W trybie E-mode silnik elektryczny samodzielnie zapewnia maksymalną moc 85 kW i moment obrotowy 330 Nm. Służy również do uruchamiania silnika spalinowego i zastępuje tradycyjny alternator. Kierowca ma do dyspozycji kilka konfiguracji samochodu, w zależności od wybranego trybu jazdy. Oprócz standardowych trybów Eco, Comfort, Normal, Sport oraz Individual, wersja hybrydowa oferuje jeszcze trzy dodatkowe opcje: E-mode, Hybrid mode i Sport mode.
Superb Liftback PHEV oferuje różne opcje ładowania w zależności od potrzeb. Akumulator można w pełni naładować w 2,5 godziny przy użyciu domowej ładowarki ściennej (Wallbox) lub punktu ładowania AC o maksymalnej mocy 11 kW. Korzystając z szybkiej ładowarki w trybie DC o mocy do 50 kW, wówczas w 26 minut poziom naładowania możne wzrosnąć z 10% do 80%. Podczas jazdy akumulator jest stale doładowywany dzięki rekuperacji, która odzyskuje energię kinetyczną podczas hamowania.
Zasięg jazdy z użyciem silnika elektrycznego wynosi do 120 kilometrów, więc w zwykłych warunkach miejskich spokojnie przejedziemy na samym prądzie 80 km. Średnie spalanie benzyny w trybie hybrydowym i przy zapasie energii elektrycznej oscyluje w granicach 5 litrów benzyny na 100 km.
Zawieszenie i komfort jazdy
Na drodze Skoda zachowuje się bardzo stabilnie i przewidywalnie. Konsekwentnie trzyma się wyznaczonego toru jazdy, a to za sprawą świetnego zawieszenia, dużego rozstawu osi oraz napędu na wszystkie koła. Zaawansowana elektronika bacznie pilnuje, by samochód kierowany nawet przez niezbyt doświadczonego kierowcę nie wyrwał się z cugli i trzyma auto w ryzach nawet przy dynamicznym ruszaniu. Przy tym oferuje podwyższoną dawkę komfortu, bo jest świetnie wyciszone, ma znakomite siedzenia i dobry system audio. Sprint do setki zajmuje 8,1 sekundy, a prędkość maksymalna to 220 km/h.
Wyposażenie i cena
Nowy Superb Combi w hybrydzie plug in kosztuje minimum 208 700 zł. My jeździliśmy najniższą wersją wyposażenia o nazwie Selection . Na jej pokładzie były m.in. kamery cofania, trzystrefowa klimatyzacja, podgrzewane fotele, cyfrowy zestaw wskaźników, reflektory LED, aktywny tempomat, a w opcji metalizowany lakier, 19-calowe felgi czy adaptacyjny tempomat. Tak skonfigurowane auto kosztuje ok. 233 tys. zł.