Uczestnicy pikniku rodzinnego w Wólce Leszczańskiej dopingowali starostę chełmskiego Piotra Deniszczuka przeciągającego linę. Konkurencji sportowych podczas imprezy było oczywiście więcej…
Jakiś czas temu w sześciu gminach powiatu chełmskiego wójtowie werbowali samorządowców do udziału w turnieju gmin „Między nami sąsiadami”. Nie było to łatwe, bo zaplanowane konkurencje, jak np. dojenie sztucznej krowy czy przerzucanie kół od kombajnu, nie wszystkim się podobały. Niektórzy radni i urzędnicy nie kwapią się do takich zabaw i niechętnie poddają się ocenie sędziów i publiczności w takich sytuacjach. Ale do takich osób z pewnością nie należy Piotr Deniszczuk, chełmski starosta. Zamiłowanie do aktywnego uczestnictwa w różnych imprezach kolejny raz potwierdził podczas pikniku rodzinnego w Wólce Leszczańskiej (gmina Żmudź).
Wystąpił w konkurencji przeciągania liny, tworząc drużynę z ks. Dariuszem Stefankiem – proboszczem parafii w Żmudzi, Radosławem Rakowieckim – radnym powiatu chełmskiego, Krzysztofem Gawrjołkiem – przewodniczącym Rady Gminy Żmudź, Andrzejem Zającem – radnym gminy Żmudź. Było zabawnie, ale drużyna ze starostą przegrała konkurencję. Zwycięską drużynę tworzyli mieszkańcy gminy Żmudź: Paweł Zdunek, Kamil Szostak, Piotr Betiuk, Paweł Bondaruk oraz Norbert Brzezowski.
Kolejna konkurencja „slalom z jajkiem” należała już do kobiet – wygrana leżała po stronie Ilony Tarasiuk i Doroty Antonowicz. Nagrody zwycięzcom wręczyła Edyta Niezgoda, wójt gminy Żmudź.
Spotkanie uświetniły występ zespołu Remedium z Białopola, a także wypieki pań ze Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich „Dziarskie Wólczanki”. Imprezę zorganizowano dzięki dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Lokalnej Strategii Rozwoju wdrażanej przez Lokalną Grupę Działania „Ziemi Chełmskiej”. (mo)
