Suzuki Swace 1,8 Hybrid 122 KM

Suzuki Swace to propozycja dla tych, którzy w samochodzie szukają przede wszystkim praktyczności, komfortu i niskich kosztów eksploatacji, a nie efektownego designu czy sportowych osiągów. Ten model to przykład auta, które nie próbuje udawać niczego, czym nie jest – i właśnie to jest jego siłą.


Nadwozie i wnętrze

Choć Swace nie wyróżnia się odważną stylistyką, jego sylwetka kombi jest proporcjonalna i funkcjonalna. Przedni pas z dużą atrapą chłodnicy i dynamicznie narysowanymi wlotami powietrza próbuje dodać całości sportowego zacięcia, choć w rzeczywistości ten wizualny zryw nie do końca współgra z dość spokojnym charakterem auta. Karoseria nie przyciąga wzroku ekstrawaganckimi liniami, ale nadrabia to przemyślaną konstrukcją, która pozwala uzyskać bardzo dobrą przestronność.

Wnętrze Swace’a to świat funkcjonalności. Ciemne materiały nie rzucają się w oczy, ale są dobrze spasowane i przyjemne w dotyku. W kabinie panuje porządek i logiczny układ przycisków – daleki od obecnych modowych trendów, ale za to intuicyjny i przyjazny w codziennym użytkowaniu. Na pochwałę zasługuje przestrzeń na tylnej kanapie i ogromny bagażnik o pojemności 596 litrów z dodatkowymi praktycznymi rozwiązaniami, jak podwójna podłoga czy siatka oddzielająca przestrzeń ładunkową. Zegary nie każdemu przypadną do gustu – ich grafika jest dość osobliwa, a czytelność przeciętna. Świetnym rozwiązaniem jest natomiast umiejscowienie centralnego ekranu multimedialnego – wysoko i z fizycznymi przyciskami, które znacznie ułatwiają obsługę w czasie jazdy.

Silnik i skrzynia biegów

Pod względem technicznym Swace stawia na sprawdzone i sprawnie działające rozwiązania. Hybrydowy układ napędowy bazuje na atmosferycznym silniku benzynowym o pojemności 1,8 l, wspomaganym przez silnik elektryczny. Łączna moc 122 KM może nie robi wrażenia na papierze, ale w codziennej jeździe okazuje się całkowicie wystarczająca. Auto nie zachęca do dynamicznej jazdy, ale za to odwdzięcza się wyjątkowo niskim zużyciem paliwa – średnio około 5,5 l/100 km, co czyni je jedną z bardziej oszczędnych propozycji w swojej klasie.

Bezstopniowa skrzynia CVT działa płynnie i kulturalnie, choć przy mocniejszym wciśnięciu gazu potrafi głośniej zaznaczyć swoją obecność. Nie jest to jednak poziom, który zakłóca komfort jazdy. Swace nie oferuje możliwości ładowania z gniazdka, ale potrafi na krótkich dystansach poruszać się wyłącznie na prądzie – co dobrze sprawdza się w miejskim ruchu.

Zawieszenie i komfort jazdy

To, co naprawdę wyróżnia Suzuki Swace na tle wielu konkurentów, to jakość tłumienia nierówności. Zawieszenie zestrojono miękko i przyjaźnie – dzięki temu jazda po dziurawych miejskich ulicach czy wiejskich drogach jest zaskakująco komfortowa. Samochód świetnie radzi sobie z wszelkimi nierównościami bez zbędnych hałasów czy podskakiwania, co docenią zwłaszcza starsi kierowcy lub osoby często przewożące pasażerów na tylnej kanapie. Do tego dochodzi dobrze wyciszona kabina i brak uciążliwych wibracji od pracującego silnika.

Wyposażenie i cena

Swace oferowany jest w dwóch wersjach wyposażenia, z których już bazowa zawiera zestaw funkcji przydatnych na co dzień – m.in. podgrzewane fotele, klimatyzację automatyczną, reflektory LED czy pakiet systemów wspomagających kierowcę. Egzemplarz testowy reprezentował bogatszą wersję Elegance, droższą o 10 tysięcy złotych, która dorzuca m.in. bezprzewodową ładowarkę i lepiej wykończone wnętrze. Cena wyjściowa to 142900 zł – kwota, która może wydawać się wysoka, ale biorąc pod uwagę oszczędności na paliwie, wysoki komfort jazdy i bogate wyposażenie, Swace okazuje się rozsądną inwestycją. Tym bardziej, że gdy zdecydujemy się na model z rocznika 2024, jego cena wyniesie 129 900 zł,