Nietypową lekcję mieli najmłodsi uczniowie SP nr 28 z Oddziałami Integracyjnymi im. Synów Pułku Ziemi Lubelskiej w Lublinie. Dzieci odwiedziły roboty, a konkretnie ozoboty – mali pomocnicy w nauce programowania.
Maleńki robot Ozobot lubelskiej firmy Edu-Sense został w ubiegłym roku uznany przez portal Zabawkowicz „zabawką roku”. – Chcemy przygotować się do zapowiedzianej w nowej podstawie programowej nauki programowania i jako nauczyciele szkolimy się, kończymy różne kursy. Ja ukończyłam m.in szkolenie „Kodowanie na dywanie” – mówi Barbara Bałdyga wychowawczyni klasy „O” w SP nr 28, której uczniowie mieli możliwość przetestowania w ubiegły czwartek ozobotów. – Tu nie chodzi o to, by dać robocika dzieciom, ale przez zabawę z nim trzeba pokazać im, jak dojść do rozwiązania problem – tłumaczyła pani Barbara. – Ozoboty to małe roboty, które można programować za pomocą kolorowych kodów zarówno flamastrami, jak i w komputerze – tłumaczy Rafał Mitkowski, prezes Edu-Sense. – Robot to tylko narzędzie, które ma pomóc dzieciom w nauce rysowania, koncentracji na zadaniu i nauce opowiadania historii. Na początku zajęć dzieci dostały kolorowe kartki i flamastry, którymi miały narysować kwiatka z wielkimi płatkami – szlak dla robota. Dzięki specjalnym czujnikom ozobot rozpoznawał drogę, którą ma się poruszać, a dodatkowo świecił w kolorze linii, na której aktualnie się znajdował. Dzieciaki były zachwycone.
– Bardzo mi się on podoba, jest taki miły – mówiła o robocie siedmioletnia Antosia. – On rozpoznaje drogę i sam idzie! – cieszył się Krzyś. Cała tematyka lekcji była poświęcona pszczołom, w których role wcieliły się właśnie ozoboty.
Drugie zadanie dla pszczoły-robota było nieco trudniejsze: dzieci same miały kolorowymi kredkami wydawać mu polecenia, zamalowując odpowiednie kratki na kartce, w ten sposób, dając robotowi proste polecenia np. „jedź szybciej”.
– Opracowaliśmy scenariusze zajęć do nowej podstawy programowej, tak by pokazać nauczycielom, że jest to bardzo proste. Jesteśmy już w 100 szkołach w Polsce, przeszkoliliśmy prawie 1000 nauczycieli – mówi Rafał Mitkowski. Ozoboty to roboty przybyłe ze Stanów Zjednoczonych. Można je również dostać w Polsce. Kosztują około 300 złotych.
Współorganizatorem lekcji w SP nr 28 był Lubelski Park Naukowo-Technologiczny. (EM.K.)
