Udręka z bakterią w wodzie

Jeszcze nie zdarzyło się, aby tak wiele samorządów borykało się z nawracającym problemem bakterii coli w wodzie pitnej. Chełmski sanepid raz po raz wydaje komunikaty o złej jakości wody. W gminie Żmudź z przerwami od prawie roku borykają się z tym problemem, a gdy nie pomogła nawet wymiana filtrów na żmudzkim ujęciu wody ostatnią deską ratunku ma być specjalna lampa UV.

Co z tą wodą? To pytanie zadaje sobie ostatnio wielu samorządowców w województwie lubelskim, w tym także w powiecie chełmskim. W sierpniu br. ponad tysiąc mieszkańców gminy Rejowiec nie miało dostępu do wody pitnej z powodu bakterii z grupy E. Coli wykrytych w wodociągu w Wereszczach. Do picia wykorzystywano wodę rozwożoną z beczki pożyczonej od sąsiadów z gminy Siedliszcze.

Podobny problemy był niedawno na ujęciu wody szkoły w Brzeźnie (gmina Dorohusk), a także w gminie Wierzbica. Z kolei z przekroczeniami bakterii coli w wodzie ze żmudzkiego ujęcia borykają się z przerwami od prawie roku. Jesienią 2020 r. około 2 tysięcy mieszkańców gminy Żmudź miało z tego powodu zakaz spożywania wody z gminnego wodociągu i przez jakiś czas wodę do picia dostarczano im w beczkowozach. Dzięki ciągłemu chlorowaniu bakterie coli z wody wyeliminowano. W Urzędzie Gminy Żmudź chcieli mieć pewność, że problem się nie powtórzy i zmodernizowali studnię głębinową na żmudzkim ujęciu. Usunięto tam stary filtr studzienny i zamontowano nowe rury.

Gdy wiosną inwestycję zakończono przeprowadzone wkrótce badania wody były korzystne, co napawało urzędników optymizmem. Ale w sierpniu br. po wykonaniu rutynowych badań sanepid znowu musiał wydać komunikat o złej jakości wody, z powodu obecności bakterii coli. Ponownie wprowadzono chlorowanie, co pozwoliło warunkowo dopuścić wodę do spożycia. Ale żmudzcy urzędnicy znowu musieli szukać rozwiązania problemu. Skonsultowali się z innymi samorządowcami, którym też bakterie coli w wodociągu spędzały sen z powiek, po czym zamontowali na żmudzkim ujęciu wody bakteriobójczą lampę UV. Kosztowała prawie 24 tys. zł. Ma eliminować bakterie coli z wody, dezynfekując ją bez konieczności chlorowania i użycia środków chemicznych.

– Liczę, że dzięki temu nasze problemy związane z jakością wody się zakończą – mówi Edyta Niezgoda, wójt gminy Żmudź. – Wiemy, że nie tylko nasza gmina się z tym boryka, a nasiliło się to w trakcie obfitszych opadów deszczowych. Poza tym nasz wodociąg liczy ponad pół wieku. Nie wiemy, jaka może być dokładna przyczyna tych problemów z jakością wody. Ze swojej strony aktualizujemy informacje odnośnie tego, kto ma szamba, kto kanalizację, a kto ekologiczne oczyszczalnie ścieków. Póki co, z niecierpliwością czekamy na wyniki badań przeprowadzone po zamontowaniu lampy UV.

17 września okazało się, że wyniki te są pozytywne, a żmudzcy urzędnicy odetchnęli z ulgą. Tego samego dnia Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Chełmie przekazywała informacje o braku przydatności wody do spożycia przez ludzi z wodociągu zbiorowego zaopatrzenia z Krynicy w gminie Krasnystaw, zaopatrującego w wodę m.in. mieszkańców miejscowości Hruszów Kolonia (gmina Rejowiec). (mo)

News will be here