Utrapienie wróciło

Po krótkiej poprawie w wodzie z wodociągu gminnego w Żmudzi znowu pojawiły się bakterie E. Coli. Tym razem niewielkie ilości i sanepid wydał decyzję o warunkowej przydatności do spożycia. Ale gmina musi stale chlorować wodę.

Niedawno pisaliśmy w „Nowym Tygodniu”, że przez prawie dwa tygodnie większość mieszkańców gminy Żmudź – około 2 tysięcy – nie mogło pić wody z gminnego wodociągu, bo wykryto w niej bakterie z grupy E. Coli. Sytuacja przedłużała się, utrudniając codzienne życie mieszkańcom i przedsiębiorcom. To była pierwsza sytuacja w gminie Żmudź, gdy w wodzie z gminnego wodociągu wykryto bakterie coli.

Zabiegi oczyszczania i chlorowania w końcu przyniosły efekty i po przebadaniu wody chełmski sanepid mógł wydać decyzję o jej przydatności do spożycia przez ludzi. To było 4 listopada br. Ale niedługo mieszkańcy gminy Żmudź cieszyli się czystą wodą z kranu. Wkrótce – 12 listopada br. – sanepid ponownie pobrał próbki. Okazało się, że woda nie odpowiada wymaganiom mikrobiologicznym ze względu na niewielkie ilości bakterii E.Coli.

Gmina po raz kolejny podjęła działania naprawcze. W efekcie, 17 listopada br. chełmski sanepid wydał na mocy obowiązujących przepisów decyzję o warunkowej przydatności do spożycia wody przez mieszkańców: Annopola, Bielina, Dryszczowa, Kazimierówki, Klesztowa, Leszczan, Pobołowic, Pobołowic-Kolonii, Roztoki, Rudna, Stanisławowa, Syczowa, Wołkowian, Wólki Leszczańskiej, Żmudzi i Żmudzi Kolonia. Przepisy dopuszczają wydanie takiej warunkowej decyzji, gdy stwierdzony poziom bakterii nie przekracza określonej normy, a jednocześnie razem z bakteriami E.Coli nie wykryto obecności enterokoków (innych groźnych bakterii).

– Oznacza to, że woda jest przydatna do spożycia pod warunkiem stałego jej chlorowania – mówi Grzegorz Marek z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Chełmie. – Wydaliśmy gminie zalecenia do wykonania w określonym terminie. Ten rok jest trudny i specyficzny, jeśli chodzi o gospodarkę wodną. Zarządcy sieci muszą zwiększyć czujność. Zdarzają się sytuacje, że ze względów bezpieczeństwa niektóre gminy przechodzą na stałe chlorowanie wody w granicach dopuszczalnych norm.

Warunkowe stwierdzenie przydatności wody przez sanepid obowiązuje do 16 grudnia br. Pracownicy sanepidu nałożyli na gminę Żmudź m.in. obowiązek prowadzenia w wodociągu stałej dezynfekcji wody (w przypadku dezynfekcji chlorem lub jego związkami także kontrolę jego poziomu w sieci), podjęcia skutecznych działań naprawczych mających na celu doprowadzenie wody do jakości odpowiadającej wymaganiom higienicznym i zdrowotnym, a także przedstawienie harmonogramu tych działań.

Edyta Niezgoda, wójt gminy Żmudź, przyznała podczas środowej sesji Rady Gminy Żmudź, że to poważny problem, ale urzędnicy trzymają rękę pulsie.

– Stale chlorujemy wodę i monitorujemy jej jakość – mówi wójt Niezgoda. – Obecnie woda jest warunkowo dopuszczona do użytku. W najbliższym czasie wykonamy kolejne badania i jeśli okaże się, że wciąż jest problem, przełączymy mieszkańców miejscowości zaopatrywanych w wodę z ujęcia w Żmudzi do drugiego z naszych gminnych ujęć – w Wólce Leszczańskiej. (mo)

News will be here