Wiceprezydent w Czarnieckim?

Chełmskie środowisko oświatowe w ostatnich dniach aż huczy od plotek. Rzekomo Dorota Cieślik, wiceprezydent Chełma, z końcem sierpnia br. miałaby odejść z magistratu i z 1 września br. objąć stanowisko dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego im. S. Czarnieckiego. Z kolei obecna dyrektor ogólniaka, Halina Smyk, miałaby przenieść się do pracy, jako nauczyciel, w II LO. Ale ile w tym prawdy?


To, że w I LO atmosfera między dyrektor Haliną Smyk a gronem pedagogicznym jest bardzo napięta niemal od początku obecnego roku szkolnego, wie całe chełmskie środowisko oświatowe. Jak mówią nauczyciele, nie tylko ci, którzy pracują w I LO, ale także z innych szkół, najgorsze jest to, że nie widać szans na złagodzenie konfliktu. Spór narasta z każdym tygodniem, co nie pomaga szkole o tak pięknych tradycjach, zwłaszcza teraz, gdy jest prowadzony nabór do klas pierwszych.

– W zasadzie od pierwszego dnia, gdy pani dyrektor Smyk przekroczyła szkolne mury, nie było najmniejszej nici porozumienia między nią a nauczycielami – twierdzi jeden z nich.

Halina Smyk stanowisko dyrektora I LO objęła 1 września minionego roku, wygrywając konkurs. Do „Czarnieckiego” przyszła ze Szkoły Podstawowej w Sawinie, gdzie była wicedyrektorem. W chełmskim środowisku oświatowym nie brakuje opinii, że stanowisko dyrektora I LO, szkoły z ponad 100-letnią historią, najwyraźniej przerosło Halinę Smyk. – Kadencja dyrektora trwa pięć lat. Mija dopiero rok. Wielu z nas nie wyobraża sobie dalszej współpracy z panią dyrektor w takiej atmosferze, jak w obecnym roku szkolnym – dodaje jeden z nauczycieli.

W ostatnich dniach środowisko nauczycielskie obiegła informacja, jakoby władze miasta miałyby znaleźć receptę na uzdrowienie sytuacji w I LO. Rzekomo jednym z najdalej idących rozwiązań jest objęcie stanowiska dyrektora z nowym rokiem szkolnym przez… obecną wiceprezydent Dorotę Cieślik, której podlega miejska oświata. Halina Smyk miałaby z 31 sierpnia br. zrezygnować ze stanowiska i przejść do pracy jako nauczyciel w II LO. Czy w tej plotce jest choćby źdźbło prawdy? Trudno powiedzieć, ale skoro wieść o tym rozniosła się już niemal po całym środowisku oświatowym, to chyba nic nie jest wykluczone… Tym bardziej, że przed dwoma laty z funkcji drugiego zastępcy prezydenta na stanowisko dyrektora SP nr 11 przeszedł Andrzej Kosiniec, jeden z poprzedników Doroty Cieślik. (s)

 

News will be here