Włamali się i pokradli

Jeden usłyszał zarzuty i został zwolniony do domu. Drugi odmówił składania wyjaśnień i trafił do aresztu. Kryminalni zatrzymali dwóch 27-latków, podejrzanych o kradzież z włamaniem do samochodu zaparkowanego obok parku miejskiego.

W niedzielę (10 października) dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do opla zaparkowanego na parkingu przy parku miejskim, nieopodal hotelu „Kamena”. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że zostawił samochód i poszedł do parku. Gdy wrócił, ujrzał wybitą szybę. Złodziej ukradł 2 tysiące złotych, które mężczyzna zostawił w aucie.

– Policjanci kryminalni wytypowali i zatrzymali w tej sprawie dwóch 27-letnich mieszkańców Chełma. Jednemu z nich funkcjonariusze przedstawili zarzuty kradzieży z włamaniem. Z kolei drugi okazał się też sprawcą zaboru pojazdu i usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Z ustaleń policjantów wynika, że dzień wcześniej, w sobotę, na parkingu w Chełmie zaatakował i pobił mężczyznę, który przyjechał tam samochodem marki Opel. Następnie zabrał mu pojazd i oddalił się. Później żądał od niego pieniędzy, grożąc spaleniem samochodu- mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Podejrzany o niedzielną kradzież z włamaniem po usłyszeniu zarzutów został zwolniony do domu. Przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy. Jego kolega rozbójnik (13.10) odmówił składania wyjaśnień i na wniosek śledczych Sąd Rejonowy w Chełmie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. – Zgodnie z kodeksem karnym czyny te zagrożone są karą do dziesięciu lat pozbawienia wolności – dodaje komisarz Czyż. (pc)

News will be here