Dramat rozegrał się na terenie ogródków działkowych w Rejowcu Fabrycznym. Starszy pan wpadł do studzienki. Udało się go wydobyć, ale już nie oddychał.
Sprawę nieszczęśliwego wypadku bada policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krasnymstawie. W czwartek (9 września) kilka minut po godzinie 12 służby otrzymały zgłoszenie o starszym mężczyźnie, który miał wpaść do studzienki na terenie ogródków działkowych w gm. Rejowiec Fabryczny. By wyciągnąć człowieka na powierzchnię, na miejsce wezwano straż pożarną.
Jednak chwilę po tym jak ciężki wóz wyjechał z jednostki, strażacy odebrali nowe wytyczne – konieczny będzie parawan do zasłonięcia i zabezpieczenia miejsca zdarzenia. 79-latek, który wpadł do studzienki, był martwy.
Studzienka miała około metra głębokości. Strażacy wydostali zwłoki działkowicza bez pomocy narzędzi. Lekarz stwierdził zgon, ale przyczyna śmierci mężczyzny na ten moment pozostaje nieznana. Prokurator zadecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. (pc)
