Wszystko przez golasa!

Nie miał szczęścia patrol włodawskiej policji wysłany do Okuninki, by znaleźć i doprowadzić do porządku golasa biegającego po plaży. Nie dość, że naturysta zwiał (albo się ubrał) to jeszcze mundurowi przyczynili się do uszkodzenia sterowanego pilotem drogiego słupka przegradzającego dojazd do plaży głównej. Co ciekawe, pewnie sami będą ustalać, kto przyczynił się do zniszczenia urządzenia.

Włodawska (i nie tylko) policja stoi na straży porządku i bezpieczeństwa. Tak się składa, że w sezonie wakacyjnym źródłem wszelkiego zła, inkubatorem przestępstw i azylem wszelkiej maści przestępców jest Okuninka, nie dziwi więc, że ogromna cześć interwencji dotyczy właśnie Jeziora Białego. Wśród morza zgłoszeń z tego terenu godne odnotowania jest to dotyczące siania publicznego zgorszenia przez pana, który w stroju Adama paradował po plaży przyciągając wzrok panien, a zgorszenie siejąc u niektórych ich matek i babek. Miejscem tej szczególnej jednoosobowej parady miały być okolice głównej plaży, na której wyleguje się drewniany krokodyl. Z zebranych przez nas informacji wynika, że wysłany na miejsce patrol nie odnalazł naturysty. Gdy mundurowi wracali trotuarem biegnącym nad jezioro, pilotem podnieśli przegradzający drogę automatyczny słupek.

Pech chciał, że w tym samym czasie do podjechania tą samą drogą szykował się dostawczy bus, który przywiózł towar do jednego z lokali gastronomicznych. Jego kierowca posiadał identyczny co policja pilot do słupka, za pomocą którego opuścił urządzenie. Chwilę potem policjanci zapewne spojrzeli w lusterko i stwierdzili, że to oni nie podnieśli blokady, więc ponownie wcisnęli guzik na pilocie. Kierowca dostawczaka, pewny, że urządzenie jest opuszczone, zaczął cofać i przywalił w słupek, dość mocno go uszkadzając. Finał całej akcji nie jest jeszcze znany. – Oddaliśmy słupek do przeglądu i ewentualnej naprawy – mówi wójt Włodawy, Tadeusz Sawicki. – Jest to dość drogie urządzenie i jeżeli okaże się, że koszty jego naprawy będą znaczne, zgłosimy sprawę na policję, by ustalono, kto ponosi odpowiedzialność za jego zniszczenie – dodaje Sawicki. (bm)

News will be here