Z siekierą na syna

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 57-letni mieszkaniec gminy Krasnystaw, który siekierą ranił swojego 28-letniego syna. Dramat rozegrał się podczas domowej awantury. O co poszło, nie wiadomo.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w jednym z domów na terenie gminy Krasnystaw.
– Z ustaleń policjantów wynika, że podczas awantury domowej 57-latek posługując się siekierą, ranił jednego z członków rodziny w rękę. Pokrzywdzony 28-latek na szczęście nie doznał ran, które zagrażałyby jego życiu – mówi Jolanta Babicz, rzecznik krasnostawskiej policji.

Zatrzymany przez policjantów 57-letni mieszkaniec gminy był nietrzeźwy. Został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W efekcie sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Dramat rozegrał się podczas domowej awantury.

Nieoficjalnie ustaliliśmy, że pomiędzy 57-letnim ojcem, a jego 28-letnim synem doszło do kłótni. Dlaczego? Tego na razie nie wiadomo. Wiadomo tyle, że w pewnym momencie 57-latek złapał za siekierę i zaatakował nią syna. Ten zasłonił się rękoma. Być może uratowało mu to życie. (k)

News will be here