Rada miasta nie ustaliła patrona dla wykańczanego przedłużenia ulicy Bohaterów Monte Cassino od ul. Wojciechowskiej do węzła „Sławin”. Do dwóch konkurencyjnych projektów uchwał w tej sprawie, radni zapomnieli dołączyć pozytywne opinie rad dzielnic. Pojawiła się za to… trzecia propozycja.
– Opinie rad dzielnic w takich przypadkach są niezbędne, potwierdzone wyrokami sądów – mówił mecenas Zbigniew Dubiel, szef radców prawnych lubelskiego ratusza.
Radni PO proponowali, by nowa dwupasmówka miała za patrona Tadeusza Mazowieckiego, podczas radni PiS chcieliby tę ulice nazwać imieniem Danuty „Inki” Siedzikówny.
Widząc, że zapowiada się kolejna polityczna wojna o patronów, z propozycją alternatywną wyszli radni Wspólnego Lublina. Nowy odcinek dzielnicowej „wylotówki” proponują uczcić imieniem lubelskiego arcybiskupa Józefa Życińskiego. Pismo w tej sprawie przedłożyli już w urzędzie miasta.
Najpierw w sprawie muszą się jednak wypowiedzieć rady dzielnic i Zespół do spraw Nazewnictwa Ulic i Placów Publicznych. Przedłużenie Bohaterów Monte Cassino ma być gotowe do końca kwietnia. Zapewni mieszkańcom Konstantynowa, Czubów, Rurom szybki wyjazd w stronę Warszawy. BACH
