Świetnie rozpoczęły nowy sezon w PGNiG Superlidze Kobiet szczypiornistki MKS Perła Lublin. Mistrzynie Polski na inaugurację ligowych rozgrywek rozgromiły przed własną publicznością Arkę Gdynia 32:12. Cieszy nie tylko wynik, ale przede wszystkim gra naszej drużyny, którą już w najbliższy weekend w hali na Globusie czeka udział w turnieju kwalifikacyjnym o elitarną Ligę Mistrzów.
Wynik meczu otworzyła pod koniec drugiej minuty, witając się bramką z lubelską drużyną i kibicami, nowa rozgrywająca Ewa Urtnowska. W 20. minucie wychowanka UKS Conrad Gdańsk, która ostatni sezon spędziła we Francji, z inną pozyskaną w letniej przerwie zawodniczką, Agatą Łabudą popisały się niezwykle efektowną akcją.
Po wrzutce zakończonej golem nowej skrzydłowej MKS gospodynie wygrywały już 10:3. – Chciałyśmy po prostu zagrać swoją piłkę i skupić się na tym, żeby w każdej akcji zgrywać się coraz bardziej – mówiła po meczu Urtnowska. I to się lubelskiemu zespołowi w pełni udało.
W spotkaniu z Arką warto odnotować powrót do gry, po przerwie spowodowanej kontuzją, Valentiny Nestsiaruk. Białorusinka na boisku pojawiła się w 22. minucie wraz z Mia Moldrup i po chwili znakomicie zagrała do Dunki, która zdobyła 11. bramkę dla MKS, a pierwszą w karierze dla lubelskiej ekipy. BAS
MKS Perła Lublin – Arka Gdynia 32:12 (15:6)
MKS Perła: Gawlik, Januchta – Łabuda 5, Szarawaga 4, Moldrup 3, Kowalska 1, Gęga, Gawlik, Matuszczyk, Królikowska 1, Stasiak 1, Nocuń 3, Rosiak 6, Achruk 5, Urtnowska 3, Niesciaruk.
Arka: Kowalczyk, Chodakowska – Gutkowska 3, Wtulich 1, Małecka 3, Wąsik 1, Bieńkowska, Czarnik 1, Dorsz 2, Śliwińska, Borysławska 1.
Kary: MKS Perła – 4 minuty (Stasiak i Szarawaga – po 2), Arka – 12 minut (Gutkowska i Śliwińska – po 4, Dorsz i Wtulich – po 2).
Sędziowali: Grzegorz Młyński i Rafał Puszkarski.
Widzów: 1650.
