Radny Stanisław Brzozowski skierował do prezydenta kolejną, bodajże 276, interpelację w tej kadencji. Jak w wiele poprzednich, dotyczy kwestii poprawy estetyki w centrum miasta – tym razem szpecącego ogrodzenie zabytkowego Ogrodu Saskiego, graffiti.
Bazgroły znajdują się na fragmencie muru przy skrzyżowaniu Alei Racławickich z al. Długosza i do czasu modernizacji pierwszej z wymienionych arterii było zasłonięte stojącym tu kioskiem. Po przebudowie z pasa drogowego usunięto opuszczony od kilku lat obiekt, w wyniku czego szpecący problem „ujrzał światło dzienne”.
– Proszę o możliwie pilne odmalowanie fragmentu ogrodzenia, co pozwoli
przywrócić należytą estetykę tego miejsca – zwrócił się do urzędników radny Stanisław Brzozowski (niezrzeszony).
Władze miasta pochyliły się nad tym z pozoru błahym problemem i obiecały kompleksową interwencję. Ogrodzenie zostanie odnowione, a jego otoczenie dodatkowo oczyszczone i odchwaszczone.
– Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Lublin zlecił prace polegające na oczyszczeniu utwardzonego terenu ze schodkami, przyległego do muru Ogrodu Saskiego. W odniesieniu do zaistniałej dewastacji tego muru, spowodowanej zamieszczeniem graffiti przez osoby trzecie informuję, że narożny fragment ogrodzenia zabytkowego parku zostanie odmalowany niezwłocznie przy sprzyjających warunkach atmosferycznych – zapewnił w odpowiedzi na interpelację Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.
Marek Kościuk