Będzie 20 tanich mieszkań?

Tylko dwadzieścia mieszkań czynszowych ma powstać we Włodawie w ramach Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych, które są następcą nieudanego rządowego programu Mieszkanie+. Zdaniem radnego Gąsiorowskiego miało ich być 40. Problem w tym, że nikt nie wie, kiedy powstaną.

(9 lutego) Radni miejscy na sesji nadzwyczajnej podjęli uchwałę w sprawie powierzenia spółce SIM Lubelskie Sp. z o.o. z siedzibą w Kraśniku realizacji świadczenia usługi w ogólnym interesie gospodarczym, celem wybudowania mieszkań w ramach sektora budownictwa społecznego i ich późniejszego wynajmu. Siedmiu radnych było za podjęciem tej uchwały, trzech przeciwko i tyle samo się wstrzymało.

Wcześniej jednak rozgorzała krótka dyskusja na ten temat.

Radna Mirosława Dynkiewicz wytknęła zarządowi spółki z Kraśnika, że w ostatniej chwili przysyła dokumenty do podpisania.

Radny Lucjan Gąsiorowski zwrócił uwagę na fakt, że spółka chwali się, iż we Włodawie w ramach SIM powstanie 40 mieszkań, podczas gdy burmistrz na komisji mówił o tylko 20.

Radny Jerzy Łagodziński pytał o korzyści wynikające z uczestnictwa w SIM.

Radny Mariusz Czuj dopytał o perspektywę budowy mieszkań.

Burmistrz Wiesław Muszyński stwierdził, że nie słyszał nigdy o tym, iż we Włodawie ma powstać 40 mieszkań. – Dziś nie wiemy jednak, ile będzie we Włodawie budowanych mieszkań, ani kiedy, ani na jakiej nieruchomości. Dopiero, gdy spółka przeliczy wszystko, to będziemy wiedzieli, ile chętni mają płacić. Ale to dopiero pewnie w przyszłym roku – mówił.

Burmistrz tłumaczył też, że poprzez uczestnictwo w SIM miasto nie musi wydawać własnych środków na budownictwo mieszkaniowe, a jedynie przekazuje uzbrojony grunt. Konkretna liczba mieszkań we Włodawie będzie zależała od projektu, zaś sam inwestycja musi się rozpocząć do kwietnia… 2029 r.

Na realizację inwestycji mieszkaniowej z SIM samorządy otrzymają dofinansowanie wynoszące do 35 proc. jej kosztów. Powstanie SIM ma zwiększyć dostępność mieszkań na wynajem dla osób o umiarkowanych dochodach. Na tworzenie nowych SIM-ów z udziałem gminy, samorząd będzie mógł otrzymać bezzwrotne wsparcie w wysokości 3 mln zł. SIM-y mają być alternatywą dla tych, których nie stać na kredyt mieszkaniowy lub którzy nie chcą się wiązać tak długoletnim zobowiązaniem finansowym. Lokatorom, którzy w ramach umowy partycypacji pokryją co najmniej 20% (25% w dużych miastach) kosztów budowy lokalu, SIM-y zapewnią możliwość dojścia do własności po 20-30 latach.

Utworzenie SIM przewiduje: wybudowanie mieszkań na wynajem z niskim czynszem, możliwość dojścia lokatorów do własności wynajmowanego lokalu przy wpłacie odpowiednio wysokiej partycypacji, skorzystanie z wakacji w płaceniu czynszu dla tych lokatorów, którzy nie zdecydują się na możliwość wykupu mieszkania (po upływie okresu spłaty przez SIM kredytu), lokatorom będą przysługiwać rządowe dopłaty do czynszu w ramach programu Mieszkanie na Start – ich wysokość będzie uzależniona od wielkości gospodarstwa domowego, miesięcznie może wynieść do 300-400 zł; niższy czynsz będzie można płacić przez 15 lat i ma być on średnio o ponad 50% niższy od czynszu rynkowego. (pk)

News will be here