Z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że bezrobocie w Chełmie jest wyższe niż w Białej Podlaskiej, Zamościu czy Lublinie. Co prawda, we wrześniu, bezrobocie w mieście nieznacznie spadło, ale odwrotnie było w powiecie chełmskim. Tu jest ono dwukrotnie wyższe niż w kraju.
28 września br. Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowszy raport o bezrobociu w kraju w pierwszym półroczu br. Wynika z niego, że spośród czterech miast na prawach powiatu w województwie lubelskim w Chełmie było najwyższe bezrobocie – 11,5 proc.; w Białej Podlaskiej – 11,1 proc., w Lublinie – 5,7 proc., w Zamościu – 9,7 proc. W powiecie chełmskim bezrobocie wyniosło 11,9 proc. i też było jednym z najwyższych w województwie lubelskim (liczącym 20 powiatów).
Wyprzedzał nas pod tym względem tylko powiat hrubieszowski i włodawski z bezrobociem na poziomie odpowiednio: 13,0 i 15,8 proc. Ale dane z najnowszego opracowania GUS dotyczą sytuacji na koniec czerwca br. W ciągu kilku miesięcy sytuacja trochę zmieniła. Na koniec sierpnia stopa bezrobocia w Chełmie wyniosła 11,3 proc., czyli nieznacznie, ale jednak poprawiła się. Wiadomo też, że we wrześniu br. nie spełniły się czarne scenariusze i chełmskiego pośredniaka nie zalała fala rejestrujących się bezrobotnych.
– Na koniec września zarejestrowanych było 6130 osób, a miesiąc wcześniej – 6354 – informuje Regina Półkośnik z PUP w Chełmie. – We wrześniu zarejestrowało się 760 osób bezrobotnych, a wyrejestrowało z ewidencji – 985. 575 osób podjęło pracę. Bezrobocie w Chełmie nieznacznie spadło i oby te tendencje się utrzymały.
O ile w ostatnich tygodniach sytuacja na rynku pracy trochę się poprawiła, to w powiecie chełmskim bezrobocie wzrosło do 12,2 proc. Dla porównania wskaźnik dla województwa lubelskiego wynosi 8,1 proc., a dla kraju – 6,1 proc. (mo)
