Burmistrz chce przenieść dworzec

Przeniesienie dworca autobusowego z ul. Chełmskiejw okolice czworoboku nie podoba się władzom powiatu

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Włodawa jednogłośnie podjęto trzy uchwały budżetowe. Jednak dyskusja rozgorzała głównie przy punkcie wnioski i informacje radnych. Wtedy to padł nieoczekiwany pomysł burmistrza o przeniesieniu dworca autobusowego z ul. Chełmskiej na rynek koło czworoboku.

Wnioski i informacje radnych rozpoczął  Jerzy Łagodziński, który zapytał o ponumerowanie drzew przy al. Piłsudskiego, poruszył też temat suchych drzew przy ul. Reja przesadzonych kiedyś z rynku. Mówił także o braku wiat na tzw. dworcu przy ul. Chełmskiej. Na koniec zwrócił uwagę na problem sieci wodociągowej i kanalizacyjnej – realizację planów na lata 2020-22. Z kolei Lucjan Gąsiorowski chciał się dowiedzieć nt. przyszłorocznego budżetu – jego wydatków i dochodów.

Skarbnik Elżbieta Torbicz powiedziała, że ma wstępne kalkulacje, np. podwyżki wynagrodzeń. To przy 250 etatach wszystkich jednostek (bez nauczycieli), trzeba będzie dołożyć 3 mln zł – taki będzie skutek podwyżki płacy minimalnej od 1 stycznia. Skarbnik liczy na to, że subwencja oświatowa będzie większa. – Mamy 57 mln zł dochodów własnych. Koszty inflacyjne wyniosą ok. 20%, na utrzymanie lokali mieszkalnych wydajemy ok. 1 mln zł. Stoimy przed faktem wyboru – obligatoryjnych i fakultatywnych. Na 2024 r. mamy zaplanowane wydatki inwestycyjne na w kwocie 9 mln zł. Jednak nie znamy planów rządu – wysokości dopłat i subwencji – mówiła z gracją.

Natomiast burmistrz odpowiedział, że oznakowanie drzew oznaczał plan zarządu dróg wojewódzkich wycinki drzew. Wiesław Muszyński powiedział jednak stanowczo, że nie wyrazi zgody na wycinkę tych drzew, poza pojedynczymi wyjątkami. Z kolei ad uschniętych drzew przy ul .Reja powiedział, że tam się nie przyjęły, ale będą tam nowe nasadzenia. Co do wiat przy ul. Chełmskiej to zarzucił powiatowi, że postąpił nieelegancko – bo postawiono nam w sytuacji podbramkowej –mówił. – Ponadto trzeba dodać, że za to, iż jest tam przystanek, to powiat ma dobre dochody. Jednak na al. Jana Pawła II postawimy wiatę i na al. Piłsudskiego też, natomiast na ul. Chełmskiej jest dworzec. Rozważam, do czasu kiedy nie powstanie dworzec z prawdziwego zdarzenia w miejscu po byłym tartaku, przeniesienie dworca autobusowego na rynek. Jest tam dużo miejsc parkingowych i wtedy my będziemy brali opłaty. Wówczas oczywiście postawiamy tam wiaty. Jeśli powiat nie dołoży nam do tych wiat na ul. Chełmskiej, to przeniesiemy przystanek na rynek. (pk)