Chełmianka zgarnęła trzy punkty!

WISŁOKA DĘBICA – ChKS CHEŁMIANKA 0:3 (0:1)


0:1 – Karbownik (35), 0:2 – Karbownik (55), 0:3 – Korbecki (63).

ChKS: Grzywaczewski – Ofiara, Wiatrak, Stępień, Nowak, Boczuliński (72 Perdun), Pek (32 Kobiałka), Bednara (86 Złomańczuk), Karbownik (72 Marchuk), Korbecki, Mroczek (86 Knap).

Podopieczni Grzegorza Bonina wzięli srogi rewanż na drużynie Wisłoki, z którą w rundzie jesiennej przegrali u siebie 1:2. Chełmianka odniosła w Dębicy w pełni zasłużone zwycięstwo. Przy lepszej skuteczności byłoby znacznie wyższe, ale nie ma też co narzekać, trzybramkowa wygrana na wyjeździe jest sporym sukcesem chełmskiego zespołu.

Z kadry meczowej, w porównaniu do poprzedniego przegranego spotkania z Unią Tarnów, wypadł Bartłomiej Płocki, który pauzował za żółte kartki. W tej sytuacji trener Grzegorz Bonin musiał nieco poeksperymentować w wyjściowym składzie, by umieścić w nim dwóch młodzieżowców. Od pierwszej minuty na prawym skrzydle zagrał nowy nabytek Chełmianki Mateusz Boczuliński. Parę stoperów natomiast utworzyli wracający po pauzie za kartki Kacper Wiatrak oraz Dominik Stępień. Zgodnie z przypuszczeniami na ławkę rezerwowych powrócił Jakub Knap, który przeciwko Unii wykazał się sporą nieskutecznością, a jego miejsce w ataku zajął Krystian Mroczek. Przed tygodniem on również pauzował za kartki.

Mecz w Dębicy nie był porywającym widowiskiem. W dużej mierze z powodu fatalnie przygotowanego boiska. Starająca się grać w piłkę Chełmianka przez pierwsze pół godziny adoptowała się do warunków. Na nierównej, nieprzystrzyżonej murawie, trudno było prowadzić futbolówkę, czy wymienić kilka podań. Wisłoka miała optyczną przewagę, ale nic z niej nie wynikało. Do 30 minuty z boiska wiało nudą. Z jednej i drugiej strony kibice oglądali zwykłą „kopaninę”, pozbawioną składnych akcji i strzałów na bramkę. Tylko raz, w 15 min. zrobiło się ciekawiej, kiedy to doświadczony Damian Łanucha dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, a ta minęła źle ustawionego Jakuba Grzywaczewskiego i o mały włos nie zatrzepotała w siatce.

Wszystko zmieniło się jednak w 35 min., kiedy to Chełmianka wykonywała rzut rożny. Do wybitej piłki najpierw doskoczył Jakub Bednara, lecz jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońców gospodarzy. Futbolówka spadła za szesnastkę prosto pod nogi Jakuba Karbownika, który nie namyślając się długo oddał strzał z woleja. Piłka trafiła w jednego z zawodników Wisłoki i kompletnie myląc bramkarza wpadła do siatki. Tuż przed zejściem piłkarzy do szatni na przerwę, gospodarze wykonywali rzut wolny z 25 m. Łanucha sprytnie uderzył tuż przy lewym słupku, ale tym razem Grzywaczewski dobrze ocenił lot piłki i nie dał się zaskoczyć.

Od pierwszych minut drugiej połowy Wisłoka chciała doprowadzić do remisu i ruszyła na bramkę Chełmianki. Biało-zieloni, jako cały zespół, w defensywie grali jednak bardzo uważnie, nie pozwalając rywalowi narzucić swojego stylu gry. Środkowi obrońcy Wiatrak i Stępień wygrywali większość pojedynków, dobrze również czytali grę. Rywal nie stworzył sobie ani jednej stuprocentowej sytuacji do zdobycia gola. Oddał jedynie dwa groźne strzały, obydwa autorstwa Łanuchy, które pewnie obronił Grzywaczewski. Nastawiona na kontrę drużyna gości w 55 min. na swoim koncie miała już dwa gole. Piłkę w środkowej strefie boiska wyłuskał Michał Kobiałka. Zagrał do Bartłomieja Korbeckiego, a ten idealnym podaniem w pierwsze tempo uruchomił Karbownika, który nie zmarnował okazji sam na sam z bramkarzem Wisłoki. W 63 min. było po meczu.

Znów z dobrej strony w środku pola pokazał się Kobiałka, notując kolejny w tym spotkaniu odbiór piłki. Karbownik zagrał do Mroczka, a ten posłał piłkę na wolne pole do wybiegającego na czystą pozycję Korbeckiego. Najlepszy strzelec trzeciej ligi w pojedynku biegowym nie dał szans obrońcom i w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił płasko w długi róg, zdobywając tym samym swojego szesnastego gola w rozgrywkach. Kilka minut później mogła paść czwarta bramka, ale Mroczek zamiast podawać do niepilnowanego Korbeckiego próbował przelobować golkipera Wisłoki i nie trafił w bramkę. Niewiele brakowało, a pięknego gola zanotowałby Stępień. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzył nożycami z 14 metrów, lecz piłkę sprzed bramki wybił obrońca Wisłoki. Swoją szansę miał jeszcze Adam Nowak, ale i jemu zabrakło precyzji.

Na pomeczowej konferencji prasowej trener Bonin przyznał, że jego zespół w sobotnie popołudnie wypunktował przeciwnika. Według niego mecz stał jednak na średnim poziomie. Jak powiedział, zespół Chełmianki realizował przedmeczowe założenia taktyczne, grał piłki za plecy obrońców, co przynosiło efekty w postaci goli, choć szkoleniowiec zaznaczył, iż pierwsza bramka dla jego drużyny była nieco przypadkowa. Bonin dał też do zrozumienia, że pod względem piłkarskim Chełmianka lepiej zaprezentowała się w pierwszym meczu z Unią Tarnów, mimo że go przegrała. – Nam chodzi o to, aby w piłkę grać, a nie ją kopać – stwierdził. – Mecz z Unią, choć w ostateczności przegrany, mieliśmy pod kontrolą, tutaj z kolei musieliśmy się dostosować do warunków – zaznaczył. – Cieszymy się jednak ze zwycięstwa!

III LIGA

W 21. kolejce Chełmiankę czeka mecz z liderem, Wieczystą Kraków. Mecz zapowiada się arcyciekawie. To spotkanie odbędzie się na stadionie miejskim w Chełmie w sobotę 16 marca o godz. 15.00. (rt)

Wyniki 20. kolejki:

WISŁOKA DĘBICA – ChKS CHEŁMIANKA 0:3 (Karbownik 35, 55, Korbecki 63), UNIA TARNÓW – AVIA ŚWIDNIK 2:3 (Rojkowicz 84, 89 – Maj 8, Rak 23, Zając 68), WIECZYSTA KRAKÓW – GARBARNIA KRAKÓW 4:0 (Torres 54, Fidziukiewicz 56, Kiedrowicz 82, Knasmullner 88), KSZO 1929 OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI – KS WIĄZOWNICA 3:3 (Rak 29 samobójcza, Pisarek 42 karny, Mohil 78 – Rak 11, 50, Serafin 61), ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI – PODLASIE BIAŁA PODLASKA 1:1 (Korolczuk 85 – Chyła 89 samobójcza), SIARKA TARNOBRZEG – STAR STARACHOWICE 1:0 (Iwao 41 karny), SOKÓŁ SIENIAWA – CZARNI POŁANIEC 2:0 (Kwaczreliszwili 69, Kiełbasa 76), PODHALE NOWY TARG – WIŚLANIE JAŚKOWICE 1:2 (Tymosiak 90 karny – Dynarek 68 karny, Rakowski 71), ŚWIDNICZANKA ŚWIDNIK MAŁY – KARPATY KROSNO 0:0.

Tabela
1. Wieczysta 20 47 59-21
2. Avia 20 41 43-22
5. Siarka 19 36 34-16
3. KSZO 1929 20 36 34-23
7. CHEŁMIANKA 20 35 39-34
6. Podlasie 20 34 32-16
4. Star 20 34 30-18
9. Wiślanie 20 29 33-25
8. Unia 20 28 32-34
10. Garbarnia 20 26 30-35
11. Czarni 20 25 35-34
12. Świdniczanka 19 25 27-30
13. Wiązownica 20 23 30-49
14. Wisłoka 20 19 21-36
16. Sokół 20 17 24-53
17. Orlęta 20 15 21-36
15. Podhale 20 14 18-31
18. Karpaty 20 12 14-43

News will be here