Nie udało się przed rozpoczęciem roku szkolnego, ale grunt, że się udało. Po naszych interwencjach miasto wyremontowało połamany chodnik przed wejściem do Szkoły Podstawowej nr 4 przy ul. Hiacyntowej, za co w imieniu uczniów i rodziców dziękujemy.
– Na tym chodniku nie trudno się potknąć i połamać, a wiadomo jak roztargnione są dzieci – zaalarmowali nas wiosną tego roku rodzice uczniów „Czwórki”, twierdząc, że od dłuższego czasu bezskutecznie upominają się o naprawę niebezpiecznego odcinka trotuaru na wysokości wejścia do szkoły.
Od urzędników usłyszeliśmy najpierw, że na remont w najbliższym czasie nie ma co liczyć, bo miasto chce go połączyć z wymianą nawierzchni chodnika na całym odcinku od ul. Cedrowej do ul. Magnoliowej, a to już poważna inwestycja, na którą w tym roku nie będzie pieniędzy. Kiedy jednak wysłaliśmy im zdjęcia przedstawiające w jak fatalnym stanie jest chodnik i, że faktycznie można się na nim połamać, urzędnicy poinformowali nas, że przeanalizują możliwość wykonania naprawy najbardziej uszkodzonej części chodnika, w ramach środków przeznaczonych na bieżące utrzymanie dróg. I nie skończyło się na pustych deklaracjach, bo na początku wakacji dostaliśmy zapewnienie, że remont jeszcze przez rozpoczęciem nowego roku szkolnego zostanie zrobiony.
– Podjęto decyzję o wymianie nawierzchni chodnika położonego w pasie drogowym ul. Hiacyntowej przed głównym wejściem do SP nr 4 z płytek betonowych na kostkę brukową. Prace warte ok. 10 tys. zł zostały już zlecone do wykonania i powinny być wykonane do 20 sierpnia – mówiła wówczas Justyna Góźdź z biura prasowego lubelskiego Ratusza.
Terminu nie udało się utrzymać, ale trudno winić o to urząd miasta, czy Zarząd Dróg i Mostów. Kiedy robotnicy przymierzali się do rozpoczęcia prac, Lublin zaczęły nawiedzać niszczycielskie nawałnice i trzeba było w pierwszej kolejność zająć się usuwaniem ich skutków.
– Wykonawca, który miał zająć się remontem chodnika przy SP nr 4 został zaangażowany do pilniejszych zadań, wymagających natychmiastowej interwencji. W związku z tym roboty zostały przeniesione na początek września, ale na pewno zostaną wykonane – zapewniała po 20 sierpnia, Justyna Góźdź.
I tak się stało. Chodnik jest już wyremontowany, a przy okazji SP nr 4 w celu poprawy estetyki odmalowała ogrodzenie szkolnego terenu wraz ze starą barierką przy chodniku, jednocześnie zmieniając ich kolor z zielonego na brązowy. Marek Kościuk
