Czterolatka zgubiła się w tłumie nad Białym

W upalne dni wolne od pracy nad Jeziorem Białym od lat są nieprzebrane tłumy

Mnóstwa strachu najedli się rodzice 4-letniej dziewczynki, która zgubiła się w tłumie na plaży w Okunince. Na szczęście dziecko odnalazło się całe i zdrowe i błyskawicznie zorganizowaną akcję można było odwołać. Policjanci uczulają, by w takich miejscach nawet na chwilę nie spuszczać dzieci z oczu.

W czwartek (15 sierpnia) dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na plaży w Okunince zaginęła 4-letnia dziewczynka. Szczęśliwie dziecko zostało szybko odnalezione tak naprawdę zanim rozpoczęła się akcja poszukiwawcza. – Apelujemy, by we właściwy sposób sprawować opiekę nad dziećmi – przestrzega asp. Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Brak właściwego nadzoru oprócz zagrożenia dla życia i zdrowia dzieci skutkuje koniecznością zaangażowania różnych służb. Pamiętajmy i stosujmy się do zasad postępowania, jak zapobiegać oraz co robić w przypadku zaginięcia dziecka, co może być szczególnie ważne podczas wakacyjnego odpoczynku. Każdego roku policjanci przyjmują zgłoszenia dotyczące zaginięć dzieci. Wakacyjny wypoczynek, beztroskie spędzanie czasu wolnego, podróże i związane z nimi odwiedzanie wielu miejsc w przestrzeni publicznej sprzyja zaginięciom najmłodszych. Dzieci najczęściej gubią się w miejscach zbiorowego wypoczynku – na plaży, w parkach rozrywki, pływalniach, w centrach handlowych, podczas wszelkiego rodzaju imprez plenerowych oraz wszędzie tam, gdzie występuje duże skupienie ludzi, a charakter miejsca odwraca uwagę rodziców od ich pociech. Często do zaginięcia dziecka przyczynia się roztargnienie rodziców, dlatego tak ważny jest stały i bezpośredni nadzór nad pociechami. (bm)