Czy nowotwór to wyrok?

Doktor Mateusz Pięt

Każdego dnia tysiące osób na całym świecie otrzymuje tę diagnozę… Czy jednak choroba nowotworowa stanowi wyrok? Zasadniczą rolę odgrywa czas: im wcześniej zostanie wykryta, tym lepsze są rokowania. Poza tym medycyna obecnie dysponuje o wiele skuteczniejszymi metodami leczenia niż kiedyś.

Krucjatę przeciw nowotworom w Lublinie prowadzi doktor Mateusz Pięt – adiunkt w Katedrze Wirusologii i Immunologii, Instytutu Nauk Biologicznych UMCS. Przedmiotem jego badań są mechanizmy regulacji kancerogenezy (przyczyn raka) i przerzutów komórek nowotworowych oraz metody i narzędzia inżynierii tkankowej. Analizuje szlaki wzrostu, rozwoju i migracji komórek nowotworowych oraz ingerencję różnych substancji: naturalnych i syntetycznych w te szlaki. Szczególną uwagę skupia na procesach rozwoju komórek raka jelita grubego.

Badacz podkreśla, że najważniejszą drogą przeciwdziałania temu jest profilaktyka. I szacuje, że od 30 do 50% ilości nowotworów złośliwych można by zapobiec. Nawet jeśli niektóre z nich są mniej zjadliwe, inne bardziej, to i tak nowotwory w Polsce odpowiadają za 1/4 zgonów – będąc na drugim miejscu za dysfukcjami krążenia. W 2020 roku na całym świecie zdiagnozowano ponad 19 mln nowych przypadków i ok. 9,6 mln zgonów na tę chorobę. Każdego roku odnotowuje się tendencję wzrostową. Przypuszcza się, iż przyczyną wzrostu zachorowań jest nagromadzenie szkodliwych czynników w żywności, w powietrzu oraz wydłużenie życia.

Czym jest nowotwór?

To niekontrolowany wzrost i rozwój komórek naszego organizmu. Każda komórka ciała posiada swoiste systemy kontroli regulujące jej proliferację – tzn. podziały komórkowe, dojrzewanie, różnicowanie. Gdy dochodzi do zaburzenia prawidłowego funkcjonowania tych systemów, komórka może ulec transformacji nowotworowej. Proces ten, często trwający miesiącami lub latami, nosi nazwę kancerogenezy. Polega na powstaniu mutacji, a następnie ich nagromadzeniu. Komórki stają się coraz bardziej odmienne od prawidłowych i nabywają nowe cechy.

Pytanie, czy każda mutacja prowadzi do kancerogenezy. By doszło do transformacji nowotworowej, mutacje muszą pojawić się w określonych genach, które dzieli się na dwie grupy: protoonkogeny i geny supresorowe. Pierwsze kodują białka, które mają za zadanie napędzać proliferację komórek, sprzyjać ich przeżyciu: w wyniku mutacji nadmiernie pobudzają wzrost i rozwój komórek. Z kolei białka supresorowe mają za zadanie hamować podziały komórek, wstrzymywać ich wzrost w stanie uszkodzenia DNA czy kierować na drogę apoptozy (programowanej śmierci komórki), jeśli uszkodzenia są niemożliwe do naprawienia. Mutacje w genach supresorowych prowadzą do ich inaktywacji. W rezultacie, dochodzi do pobudzenia podziałów komórek i zniesienia nadzoru nad nimi.

Czy każdy nowotwór to rak?

Wyróżnia się trzy typy nowotworów pod względem ich złośliwości: łagodne, miejscowo złośliwe i złośliwe. Informacje tu zawarte odnoszą się głównie do nowotworów złośliwych ze względu na ich poważny przebieg i wysoką śmiertelność. Nowotwory łagodne mogą wzrastać w ograniczonym stopniu, nie tworzą przerzutów i zwykle nie zagrażają pacjentowi – część z nich nie wymaga leczenia.

Na pewno każdy słyszał termin „rak”. Czy jednak każdy nowotwór to rak? Nowotwór jest terminem szerszym, obejmuje wiele zespołów chorobowych o wspólnych cechach. Rak z kolei to nowotwór złośliwy wywodzący się z tkanki nabłonkowej (stanowi ok. 80% nowotworów złośliwych). Do pozostałych nowotworów złośliwych należą: czerniak, nowotwory złośliwe układu nerwowego (głównie glejaki), mięsak i kostniakomięsak, chłoniak, białaczka, potworniak.

Od lat standardem leczenia nowotworów są: resekcja chirurgiczna, chemioterapia i radioterapia. Postęp nauki i medycyny pozwolił obecnie na opracowanie ich lepszych, bezpieczniejszych form. Operacje chirurgiczne są mniej inwazyjne dzięki zastosowaniu laserów czy kamer. Również stosowane dziś środki chemioterapii są bardziej bezpieczne. Wreszcie radioterapia jest bardziej precyzyjna, dzięki czemu promieniowanie jest ograniczone do bardzo niewielkiego obszaru.

Nowoczesne terapie

Polegają one na celowaniu w białka lub geny kluczowe do regulacji kancerogenezy, dlatego też są zwane leczeniem celowanym. Dzięki temu dochodzi do ograniczenia wzrostu guza, zahamowania proliferacji, migracji czy przerzutowania komórek, uwrażliwienia ich na apoptozę lub stymulacji układu immunologicznego do ich zniszczenia. W przypadku zastosowania opisanych poniżej terapii możliwe jest nawet kilkuletnie przedłużenie życia pacjenta w przypadku nowotworów bardziej zaawansowanych czy też kilkakrotnie większy odsetek remisji nowotworów.

Wykorzystuje się tu tzw. inhibitory kinaz tyrozynowych. Wiele procesów komórkowych jest bowiem regulowanych przez enzymy należące do grupy kinaz – odpowiadają one za aktywację określonych białek poprzez ich fosforylację. Szczególnie duże znaczenie w kancerogenezie odgrywają kinazy tyrozynowe, które często występują w zmutowanej postaci, przez co mogą być konstytutywnie aktywne. Przykładem takiej kinazy jest receptor EGFR w przypadku raka płuca czy też receptor HER2, którego gen ulega nad-ekspresji w przypadku raka piersi. Zablokowanie tych receptorów odpowiednimi lekami (są to np. Erlotinib w leczeniu raka płuca czy Trastuzumab w leczeniu raka piersi) skutkuje ograniczeniem wzrostu guza.

Immunoterapia

Ma na celu stymulację układu immunologicznego gospodarza do walki z nowotworem. Istnieją różne typy tej terapii, najczęściej stosowana jest immunoterapia z zastosowaniem przeciwciał monoklonalnych o specyficzności względem CTLA-4 i PD-1. Białka te znajdują się na powierzchni limfocytów T i służą jako „wyłączniki” tych komórek, co ma m.in. zapobiegać reakcjom autoimmunologicznym. Komórki nowotworowe posiadają na swojej powierzchni ligandy dla tych receptorów, dzięki czemu mogą inaktywować limfocyty T. Zablokowanie CTLA-4 lub PD-1 na komórkach limfocytów lub ich ligandów na powierzchni komórek nowotworowych poprzez podanie swoistych przeciwciał monoklonalnych wykazało istotny efekt terapeutyczny.

Innym typem immunoterapii opartym na uwrażliwieniu układu immunologicznego na komórki nowotworowe są immunoszczepionki. Najczęściej stosuje się jeden z dwóch rodzajów tej terapii: komórki immunologiczne pacjenta inkubowane z antygenami nowotworowymi albo modyfikowane genetycznie komórki nowotworowe produkujące cytokiny przyciągające komórki immunologiczne w miejsce guza.

Terapia fotodynamiczna

W tej terapii stosuje się tzw. fotouczulacz, czyli związek, który po zadziałaniu na niego światłem zmienia swoją strukturę chemiczną. Towarzyszy temu wytworzenie tlenu singletowego, który uszkadza komórki. Również reaktywnych form tlenu (ROS), które obok uszkodzenia komórek, powodują także ściągnięcie w miejsce guza komórek immunologicznych. Co ważne, fotouczulacz wykazuje specyficzność względem komórek nowotworowych, tj. lokuje się tylko wewnątrz nich. Ograniczeniem tej metody jest konieczność naświetlania miejsca guza odpowiednią falą, w związku z czym terapia ta znalazła największe zastosowanie w leczeniu nowotworów występujących na powierzchni ciała (np. czerniaki). Obecnie jednak wprowadza się modyfikacje, dzięki którym terapia fotodynamiczna może zostać zastosowana do niszczenia guzów wewnątrz ciała. W tym celu do miejsca guza wprowadza się sondę ze źródłem światła dla fotouczulacza lub wprowadza się drugą substancję, której zadaniem jest emisja światła.

Inne terapie

Kolejny typ immunoterapii, w której wykorzystuje się modyfikowane limfocyty stanowi terapia CAR-T. Od pacjenta pobiera się jego własne limfocyty T i odpowiednio zmienia się ich strukturę, wskutek czego ich receptor TCR (wykorzystywany do rozpoznawania antygenów) zostaje zastąpiony tzw. „receptorem chimerycznym” CAR. Ten receptor wykazuje większą specyficzność względem komórek nowotworowych, dzięki czemu takie limfocyty dużo skuteczniej rozpoznają i eliminują te komórki.

Szerokim pojęciem, na które składają się różne typy leczenia jest współczesna terapia genowa. W uproszczeniu polega na naprawieniu uszkodzonych genów. Zmutowane geny komórek nowotworowych mogą zostać usunięte, naprawione lub podmienione na ich prawidłowe kopie. Rozwój narzędzi inżynierii tkankowej umożliwia dziś coraz większą dostępność i skuteczność terapii genowych.

A lek na raka?

W dobie bardzo intensywnego postępu nauk biomedycznych i tak dużej dostępności nowoczesnych terapii wysuwa się pytanie: dlaczego zatem nie powstał lek na raka? Otóż, zdaniem tego naukowca, lek na raka nie powstanie nigdy. Mowa oczywiście o panaceum, które będzie skuteczne względem wszystkich typów nowotworów. A dlaczego? Na to pytanie odpowiedź przyniosą kolejne artykuły.

Podsumowując, w dzisiejszych czasach nowotwór nie jest wyrokiem. Zarówno nowoczesne podejście do klasycznych terapii, jak i terapie celowane dają ogromne możliwości leczenia tak różnorodnego zespołu chorób, jakim są nowotwory. Terapie te, cały czas rozwijane i udoskonalane, dają zatem nową szansę milionom ludzi na całym świecie.
Oprac. Marek Rybołowicz

Rak prostaty atakuje

Jest to obecnie najczęściej rozpoznawany nowotwór złośliwy wśród mężczyzn. W województwie lubelskim w 2018 roku jeden na pięciu pacjentów onkologicznych chorował na raka prostaty, zaś jeden na dziesięciu umierał z powodu tego nowotworu.

Dlaczego tak się dzieje skoro wykrycie choroby na wczesnym etapie daje nawet 90 proc. skuteczności wyleczenia? Powodem jest niska świadomość społeczna i niechęć mężczyzn do wykonywania profilaktycznych badań prostaty – wynika z telekonferencji, która odbyła się 30 września z pomocą aplikacji ZOOM na temat raka prostaty, dostępnej w Internecie pod adresem: https://we.tl/t-Rd6n9fFWcK.

Na temat objawów choroby, diagnostyki i sposobów leczenia raka prostaty informował dr n. med. Robert Klijer – specjalista chirurg urolog, kierujący Oddziałem Urologicznym Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli. Historią swojej choroby dzielił się z uczestnikami konferencji również zaproszony na spotkanie pacjent.

Chcąc zachęcić mężczyzn z Lublina i okolic do badań profilaktycznych Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej oferuje darmowe badania USG prostaty.

News will be here