Do naszego regionu może trafić ponad 42 mld zł

O szansach dla Polski i Lubelszczyzny po przyjęciu Krajowego Planu Odbudowy mówili w czwartek w lubelskim biurze poselskim Jarosława Gowina przy ul. Unickiej 3 Teresa Bogacka, prezes zarządu Okręgu Lublin „Porozumienia” , wiceprezes „Porozumienia” w Lublinie i były senator Andrzej Stanisławek oraz wicemarszałek województwa Zbigniew Wojciechowski. Anonsowanego na spotkaniu wicepremiera Jarosława Gowina nie było. Ostatecznie tego dnia wybrał się do Opola na konferencję programową dotyczącą polityki zagranicznej

Ponad 42 miliardy złotych dla regionu, w tym blisko 7 miliardów dla Lublina oraz 1,5 miliarda dla Świdnika i powiatu świdnickiego – to wsparcie, na które możemy liczyć w ramach przyjętego przez Sejm Krajowego Planu Odbudowy. Takie kwoty, mówiąc o szansach dla Polski i Lubelszczyzny po przyjęciu KPO zaprezentował w czwartek lubelski zarząd „Porozumienia Jarosława Gowina”.


W latach 2021-2027 nasz kraj ma otrzymać dodatkowo z unijnej kasy aż 770 miliardów złotych. Ile z tej puli trafi do poszczególnych regionów, w tym na Lubelszczyznę? Pieniądze mają być dzielone w przeliczeniu na mieszkańca i według liczby osób zamieszkujących dany powiat.

– Do naszego regionu może trafić ponad 42 mld zł – mówi Teresa Bogacka, prezes zarządu Okręgu Lublin „Porozumienia”. – To ogromne wsparcie dla naszej gospodarki. Dzięki tym środkom łatwiej będziemy mogli poradzić  sobie z gospodarczymi skutkami pandemii. To nie tylko przemysł, ale również, co istotne dla naszego województwa, przemysł rolno-spożywczy, agroturystyka, specjalizacje i nowe technologie. Mamy bardzo dużo małych, drobnych przedsiębiorstw, czy też MŚP – dodała Teresa Bogacka.

Z prostych wyliczeń zaprezentowanych przez „Porozumienia Jarosława Gowina” wynika, że blisko 340-tysięczny Lublin otrzymałby prawie 7 miliardów wsparcia (dokładnie 6 816 467 000), a zamieszkujący 71 840 osób  Świdnik i powiat świdnicki  ponad 1,44 mld.

Środki przekazywane mają być w różnego rodzaju programach, projektach, inwestycjach.

Lokalne samorządy miałyby decydować o rozdysponowaniu 30% puli.
BS

News will be here