Dogonić horyzont

Odwiedził grubo ponad sto krajów. Mówi, że najważniejsze w jego wyprawach są spotkania z ludźmi. Mowa o Wiesławie Drabiku, żeglarzu, pilocie, podróżniku, wykładowcy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie i pomysłodawcy konkursu „Pomocna Dłoń”. 2 grudnia spotka się on z chełmianami, aby opowiedzieć o swej książce pt. „Dogonić horyzont”.

Wiesław Drabik niejednokrotnie dzielił się swoimi niepowtarzalnymi opowieściami z egzotycznych wypraw podczas spotkań organizowanych w ramach Chełmskiego Klubu Podróżników. Na każdym z nich zabierał słuchaczy w niezwykłą podróż, prezentując zdjęcia, nagrania, pamiątki ze swoich wyjazdów i przygód. Jednak czwartkowe spotkanie w Chełmskiej Bibliotece Publicznej organizowane także przy udziale Stowarzyszenia WeRwA będzie wyjątkowe.

W. Drabik – podróżnik, żeglarz i pilot, wykładowca chełmskiej PWSZ – zaprezentuje swoją książkę podróżniczą pt. „Dogonić horyzont”, która niedawno została wydana. Autor publikacji mówi, że od dawna znajomi i przyjaciele namawiali go do tego, aby spisał swoje wrażenia z wypraw, ale brakowało mu na to czasu. Przyznaje, że dopiero podczas epidemii udało mu się zrealizować ten pomysł. W. Drabik odwiedził grubo ponad sto krajów. Jego wyprawy różnią się diametralnie od tych organizowanych przez biura podróży, przebiegających według wycieczkowych planów zwiedzania z przewodnikami. Podczas jego podróży życie samo pisze scenariusze.

– Najważniejsi są dla mnie ludzie, których spotykam na swojej drodze – mówi W. Drabik. – Podczas swoich wypraw staram się wtopić w lokalną społeczność, poznać tych ludzi. Skutkuje to wieloma znajomościami, przyjaźniami, które kultywowane są latami. Najbardziej spektakularne były dwie moje podróże dookoła świata – jedna samolotem, druga jachtem. O nich można przeczytać w książce. Znalazło się w niej wszystko to, co najbardziej zapadło mi w pamięci, całe spektrum wrażeń. Podczas moich wypraw nic nie jest do końca zaplanowane i to czyni te podróże zaskakującymi i ciekawymi.

Oprócz opowieści o najbardziej poruszających, interesujących, wzruszających momentach wypraw w najdalsze zakątki świata uczestnicy czwartkowego spotkania będą mogli kupić opisującą je książkę pt. „Dogonić horyzont”. Cały przychód ze sprzedaży publikacji zostanie przeznaczony na ufundowanie atrakcyjnych nagród tj. rejsów żaglowcem dla laureatów konkursu „Pomocna Dłoń”. Pomysłodawcą tej trwającej od kilku lat akcji jest właśnie Wiesław Drabik. Konkurs adresowany jest do uczniów i młodzieży włączających się w wolontariat na rzecz organizacji charytatywnych, niosących pomoc kolegom, sąsiadom, seniorom i tym, którzy na co dzień potrzebują wsparcia. Podczas dotychczasowych edycji konkursu „Pomocna Dłoń” wyłoniono kilkudziesięciu jego laureatów. Kilkudniowe rejsy żaglowcem były dla nich wielkim przeżyciem. To niezwykłe doświadczenia także dla W. Drabika, który chce wspierać w młodzieży empatyczne podejście do innych i ich aktywność charytatywną.

– To ważne, aby postawy młodych ludzi, którzy robią coś dobrego dla innych doceniać, a te najbardziej efektywne sposoby niesienia pomocy wyróżniać – mówi W. Drabik.

Podróżnik wspomina jeden z rejsów, którego uczestnikami byli wychowankowie domu dziecka. We Włoszech, przygotowano dla nich poczęstunek. Jego organizatorzy podeszli do tego z dużym zaangażowaniem, serdecznością. Dzieci były bardzo wzruszone, poczuły niezwykłą otwartość i rodzinną atmosferę. W. Drabik przypomina sobie też inną scenę z młodymi laureatami „Pomocnej Dłoni”, która rozegrała się na jachcie „Pogoria”. Na koniec wyprawy młodzież, dziękując za niezwykłe doświadczenia, wręczyła podróżnikowi czekoladę.

Uczestnicy czwartkowego spotkania (początek o godz. 18.30 w sali konferencyjnej Chełmskiej Biblioteki Publicznej), kupując książkę pt. „Dogonić horyzont” połączą przyjemne z pożytecznym.

– Jestem przekonany, że książkę z zainteresowaniem przyjmą zarówno starsi, jak i młodsi czytelnicy. Starsi znajdą analogię do swoich własnych losów, a młodsi potwierdzenie prawdy, że jak się bardzo chce, to prawie wszystko można osiągnąć – tak o książce Wiesława Drabika napisał kapitan Ziemowit Barański. (mo)

News will be here