Drenaż kieszeni

Mamy najwyższy poziom inflacji od 10 lat. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego ceny towarów i usług w maju wzrosły o 4,8 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku.

„Ale drogo” – to pierwsze, co przychodzi do głowy większości klientów po każdych zakupach i odejściu od kasy sklepowej. Każdy przeciętny „zjadacz chleba” zauważa, że „na życie” wydaje ostatnio coraz więcej. Jakiś czas temu w artykule „Drożyzna” informowaliśmy, że w marcu br. średnie ceny towarów i usług konsumpcyjnych były o 3,2 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Tak wynikało z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Tendencja wzrostu się utrzymuje, o czym świadczą kolejne podawane wyliczenia GUS-u. W wydanym przez niego komunikacie czytamy, że „ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w maju 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,8 proc. (wskaźnik cen 104,8), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,3 proc. (wskaźnik cen 100,3)”.

W górę poszły zarówno ceny żywności, jak i napojów bezalkoholowych, nośników energii, paliw. Na podstawie tych danych analitycy informują, że poziom inflacji jest najwyższy od 10 lat. (mo)

News will be here