Po opadach lepiej tędy nie jechać! Droga gruntowa łącząca Wincentów ze Stężycą Nadwieprzańską jest w opłakanym stanie. Sami się o tym przekonaliśmy, omal nie niszcząc zawieszenia.
Gruntowa droga łącząca Wincentów ze Stężycą Nadwieprzańską pozwala skrócić dystans łączący obie miejscowości o nieco ponad 2 km. – To doskonały skrót. Chcąc jechać przez Krasnystaw, trzeba przejechać nawet ponad 10 km – opowiada nam mieszkaniec Wincentowa. Niestety skrót jest w opłakanym stanie. – Na odcinku od Wincentowa do mostu na rzece Wieprz droga w wielu miejscach się pozapadała. Gdy spadnie deszcz, to praktycznie nie da się tędy jechać. Ostatnio zatrzymałem się w połowie i zastanawiałem czy aby nie zawrócić. Zaryzykowałem i jakoś przejechałem, ale miałem na liczniku 10 km/h – mówi mężczyzna. Po jego telefonie pojechaliśmy, by przekonać się, czy aby nie przesadza. I niewiele brakowało, a uszkodzilibyśmy samochód. – Trzeba mieć terenówkę, by jeździć tędy bez obaw – zauważa Czytelnik.
Niestety, okoliczni mieszkańcy na położenie asfaltu nie mogą liczyć. Tomasz Barczuk, zastępca wójta gminy Krasnystaw, przyznał, że nie ma planów przebudowy tej drogi. – To kiedyś była droga powiatowa. Przejęliśmy ją jako gmina kilka lat temu – mówi Barczuk. – Zdajemy sobie sprawę z tego, w jakim jest stanie, ale niestety nie stać nas na jej modernizację, no i trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że nie korzysta z niej aż tak wiele osób, nie jest to dla nas droga kluczowa. Mogę jednak obiecać, że nawieziemy tam tłucznia i postaramy się tę drogę jakoś utwardzić – podsumował wicewójt. (kg)
